@Catmmando: Te wnioski "nie stanowią wniosków o dostęp do informacji publicznej w rozumieniu tej ustawy i są jedynie efektem nadużycia prawa dostępu do informacji publicznej" ¯\_(ツ)_/¯
Jak władza nasyła sanepid, policję i straż pożarną każdego dnia na knajpy to nie jest nadużycie prawa, ale jak przedsiębiorcy występują o prawo dostępu do informacji publicznej to już jest nadużycie prawa. Fikołek, któż by się spodziewał. Ten rząd to chyba faktycznie tylko na
Z dużym zrozumieniem dla trudnej sytuacji przedsiębiorców oraz innych osób zarobkujących, które dotknięte zostały skutkami epidemii SARS-CoV-2, należy jednak stanowczo wskazać, że w świetle konstytucyjnych zasad funkcjonowania demokratycznego państwa prawa nie może być tolerancji dla wymuszania prymatu interesów ekonomicznych określonych grup zawodowych nad bezpieczeństwem zdrowotnym ludności. Zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej „Rzeczpospolita Polska jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli” (art. 1), „zapewnia bezpieczeństwo obywateli” (art. 5), „każdy ma prawo do ochrony zdrowia” (art.
Jak to zostało wskazane w wyroku NSA z dnia 23 listopada 2016 r. I OSK 1601/15, nadużycie prawa dostępu do informacji publicznej polega na próbie skorzystania z tej instytucji dla osiągnięcia celu innego niż troska o dobro publiczne, jakim jest prawo do przejrzystego państwa i jego struktur, przestrzeganie prawa przez podmioty życia publicznego, jawność działania administracji i innych organów władzy publicznej. Tak też NSA w wyrokach z dnia 14 lutego 2017 r.
A jak się nazywa nadużywanie prawa do kontroli,w celu uporczywego nękania przedsiębiorcy, mającego na celu nielegalne zmuszenie go do zaprzestania prowadzenia działalności, które łamie jego konstytucyjne prawa?
Gdyby organ Państwowej Inspekcji Sanitarnej zaniechał obecnie prowadzonych działań przeciwepidemicznych, wikłając się w udzielanie odpowiedzi na przesyłane wiadomości e-mail, z pewnością miałoby to negatywny wpływ na bezpieczeństwo zdrowotne ludności, w wyniku czego kolejne osoby straciłyby życie w cierpieniu zarówno fizycznym powodowanym przez wyniszczające działanie SARS-CoV-2, jak i psychicznym wskutek umierania w samotności, niejednokrotnie bez posiadania telefonu lub możliwości jego obsługi w celu pożegnania się z najbliższą rodziną.
czyli tak sobie zapytali dla rozrywki, nie mieli na myśli dobra publicznego wg. wyroczni sanepidu. To Sanepid wystąpił tu w roli sędziego we własnej sprawie.
Komentarze (91)
najlepsze
Jak władza nasyła sanepid, policję i straż pożarną każdego dnia na knajpy to nie jest nadużycie prawa, ale jak przedsiębiorcy występują o prawo dostępu do informacji publicznej to już jest nadużycie prawa. Fikołek, któż by się spodziewał. Ten rząd to chyba faktycznie tylko na
źródło: comment_1612442743HAwvarYUh5U6PEuLh380my.jpg
PobierzMozna ich za to dojechac? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Krzysztof Sraczka
Prokurator Dziura w Dupie
Urzędnik nie odpowie
źródło: comment_16124580213TySctO7pwjQqsD53ZJTUm.jpg
Pobierz