Połowa Polaków oszczędza mniej niż 500 złotych miesięcznie. Tylko 3% ponad 5 tys
1/4 badanych odkłada między 100 a 200 zł miesięcznie, a nieco mniej kwoty w przedziale 201-500 zł (24%) lub 501-1000 zł (22%). Reszcie ankietowanych (17%) udaje się miesięcznie odłożyć 1000 zł lub więcej, ale w tej grupie większość nie przekracza progu 2000 zł.
Trickster206 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 408
Komentarze (408)
najlepsze
@droid43210: Ja co miesiąc mam jakoś 4500-5500 a i tak się zastanawiam nad wyjazdem z tego #!$%@?łka bo i te 5000zł to jest śmiesznie mało i jak sobie pomyślisz że całe życie masz tyle zarabiać byle tylko przeżyć to się odechciewa.
Są też jednak ludzie, którzy kupują
@sokotra: Z trzeciej strony - jak już chodzisz do knajpy co tydzień, to serio musisz brać co tydzień to samo, najdroższe piwo? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie zawsze wydawanie kasy == korzystanie z życia i "nowe przygody i
To przecież najzupełniej zrozumiałe - w Polsce bieda, aż piszczy:
I #!$%@? po oszczednosciach.
Jprdle co za kraj ze ludzie ich jeszcze nie wystrzelali
Dla mnie jest to niewyobrażalne. Jakie stalowe nerwy trzeba mieć w takim wypadku. Jeden nieprzewidziany wydatek i budżet w piach. Zepsuty samochód, cewkę trzeba wymienić i już trzeba kombinować aby go naprawić i jakoś nie zrujnować budżetu.
No i słowo klucz -, #!$%@? jedzenie i zero nowych ciuchów
Polska wstaje z kolan
Niemcy zazdroszczo nam dobrobytu
Komu przeszkadza wielka Polska
( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
nie można przecież zmienić klęcznika bez wstania z kolan.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
600-800 zł jedzenie z napojami (cola podrożała)
co daje około 2000 zł za samo życie, więc z czego oszczędzać skoro nie wliczam w to innych kosztów losowych jak nowe ubranie, buty itp
jedzenie dla 3 osobowej rodziny 1500 zł
Podałem tutaj przykład do artykułu, że żyjąc oszczędnie i robiąc za 2500 zł to masz niby te 500 zł oszczędności, ale to jest śmiech na sali, bo żyjesz jak robot i tylko 500 zł realnego
Dodatkowo pomijasz że sporo ludzi jednak "dobrze" zarabia i ich zwyczajnie stać.
Mirki:
( ͡º ͜ʖ͡º) #
Proponuje podatek od cukru przenieść na wszelkie słodycze i sam cukier, dla zdrowia polaków oczywiście no i dodatkowy podatek od niezdrowych rzeczy - chipsów, hamburgerów i pizzy
Po to oszczedzasz abys
- mogl pojechac na wakacje
- jak Ciebie rozboli zab i bedzie potrzebne kanalowe, abys mogl wyciagnac z reki 2 kafle
- Jak popsuje Ci cos nagle w aucie i naprawa wyniesie wiecej niz 100 pln
- Jesli sie okaze, ze potrzebujesz szybko jakeis badanie dla siebie lub dizecka a termin masza za rok
Komentarz usunięty przez moderatora