na poznańskim maratonie w tym roku też była taka akcja, ale gość stracił parę minut. przykra sprawa, bo przeważnie to wina organizatorów, ale co tam się będę w szczegóły wdawał. jest śmiesznie.
To był Viktor Starodubtsev który biegnąc na 4 miejscu tuż przed najlepszym Polakiem Michałem Smalcem, nie zauważył skrętu w prawo do mety. Przybiegł 35 sekund za Michałem.
@diggybob: Nie każdy ma tak sokoli wzrok. Poza tym biegłeś kiedyś na wfie jakiś większy dystans? Nie uwierzę jak powiesz że patrzyłeś prosto przed siebie o jakieś 100,200 metrów. A w uliczce w którą skręcił również była masa gapiów, pewnie robili kilka rund dookoła i skręcił tak jak poprzednio to zrobili.
po twojej wypowiedzi widać od razu że o bieganiu nie masz pojęcia. co wynika z tego że przebiegłeś 8km? albo twój rekord to 15km? od kiedy miarą dobrego biegania jest dystans? liczy się tempo w jakim pokonujesz dany odcinek!
jak biegam 10km w lajtowy dzień treningowy z tempem 75% Hr max, to wracam do domu jak w tej reklamie "ale twoja koszulka nawet
Wspolczuje temu kolesiowi. Jesli to byl maraton to diabli wzieli kilka miesiecy przygotowan. Fajnie se wyliczyl i widac ze mogl wygrac. Jego rozpatrz moga zrozumiec tylko ci ktorzy przebiegli taki dystans.
Komentarze (96)
najlepsze
na poznańskim maratonie w tym roku też była taka akcja, ale gość stracił parę minut. przykra sprawa, bo przeważnie to wina organizatorów, ale co tam się będę w szczegóły wdawał. jest śmiesznie.
To był Viktor Starodubtsev który biegnąc na 4 miejscu tuż przed najlepszym Polakiem Michałem Smalcem, nie zauważył skrętu w prawo do mety. Przybiegł 35 sekund za Michałem.
po twojej wypowiedzi widać od razu że o bieganiu nie masz pojęcia. co wynika z tego że przebiegłeś 8km? albo twój rekord to 15km? od kiedy miarą dobrego biegania jest dystans? liczy się tempo w jakim pokonujesz dany odcinek!
jak biegam 10km w lajtowy dzień treningowy z tempem 75% Hr max, to wracam do domu jak w tej reklamie "ale twoja koszulka nawet
Pelen szacun dla wszystkich biegajacych!
Rozpatrz? No takiego faila w pisowni to jeszcze nie widziałem tutaj....