Paradoksalnie w tamtych czasach nylo to calkiem sensowne. Szkoda, ze nie weszlo do produkcji. Byly tez "odrzutowe" motocykle. Dzisiaj nie ma juz miejsca na takie fantazje. Normy, ograniczenia, przepisy...
@tomaszk-poz: 1. Silniki turbinowe charakteryzuja sie mala czuloscia na jakosc paliwa. Dzialaja na najgorszym syfie. Dlatego miedzy innymi sa stosowane np. w czolgach, bo rozwiazuje problem dostawy paliwa w trudnych warunkach. 2. Jesli chodzi o wirujace elementy, to nie wiem czy jestes swiadom, ale w normalnych silnikach rowniez sa wirujace elementy, a turbina z tego Chryslera nie jest wielkosci silnika odrzutowego w samolotach pasazerskich, jest zupelnie malutka w porownaniu. 3.
dlatego paliwo lotnicze musi spełnić normy i przy tankowaniu pobiera się próbki :-)
Probki pobiera sie aby paliwo pasowalo do specyfikacji silnika, a nie zeby bylo wyspokiej jakosci. Paliwo lotnicze jest duzo nizsza gestosc energetyczna niz olej napedowy, ciezko jest nawet je zapalic zapalka. W samolotach istoyna role odgrywa bezpieczenstwo, dlatego wszystko ma byc zgodne ze specyfikacja, bo kilka milimetrow roznicy w grubosci przewodu moze stac sie rzyczyna tragedii, co sie zdarzalo.
Takie coś powinni wkładać do elektryków jako range extender. Szkoda że z Jaguara C-X75 nic nie wyszło. Jakby to się przyjęło i zrobili by odpowiednik Jaguara XE lub XF z takim zestawem napędowym do 300k PLN to od razu leciałbym do salonu.
Komentarze (92)
najlepsze
1. Silniki turbinowe charakteryzuja sie mala czuloscia na jakosc paliwa. Dzialaja na najgorszym syfie. Dlatego miedzy innymi sa stosowane np. w czolgach, bo rozwiazuje problem dostawy paliwa w trudnych warunkach.
2. Jesli chodzi o wirujace elementy, to nie wiem czy jestes swiadom, ale w normalnych silnikach rowniez sa wirujace elementy, a turbina z tego Chryslera nie jest wielkosci silnika odrzutowego w samolotach pasazerskich, jest zupelnie malutka w porownaniu.
3.
Probki pobiera sie aby paliwo pasowalo do specyfikacji silnika, a nie zeby bylo wyspokiej jakosci. Paliwo lotnicze jest duzo nizsza gestosc energetyczna niz olej napedowy, ciezko jest nawet je zapalic zapalka. W samolotach istoyna role odgrywa bezpieczenstwo, dlatego wszystko ma byc zgodne ze specyfikacja, bo kilka milimetrow roznicy w grubosci przewodu moze stac sie rzyczyna tragedii, co sie zdarzalo.
Są też próby wykorzystania tego rozwiązania w samolocie (na razie tylko jako demonstrator): https://www.rolls-royce.com/media/press-releases/2019/06-11-19-rr-announces-new-hybrid-electric-flight-demonstrator-to-be-built-with-brandenburg-partners.aspx
Jakby to się przyjęło i zrobili by odpowiednik Jaguara XE lub XF z takim zestawem napędowym do 300k PLN to od razu leciałbym do salonu.