Marcin przez pandemię stracił zajęcie. Sprząta lasy, a ludzie mu płacą, ile chcą

Nie wszyscy czekają aż ktoś im coś da. Niektórzy biorą sprawy w swoje ręce. Z pomysłem.

[Dezyderiusz]

Znam kolesia, kolega mój. Pozytywny i zakręcony człowiek pół Europy zwiedził na stopa i wiele miał różnych akcji od robienia gigantycznych bombek po aktywizacje ludzi w busach żeby przyłączali się do śpiewu. Zwłaszcza w linii 120 ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Kazimierzostatni03]

"Marcin to posłaniec Boży". Dziękuje mu za to ze dba o Ekologie. Tez często sprząta Uliczce i Lasy z śmieci.

[piczu]

jak to możliwe, że płacimy takie kolosalne opłaty za śmieci a jeszcze jest co sprzątać po lasach?

[Michwsek]

Szacun.

[nojasneurwa]

Vana za 7500PLN? Co można za to kupić? Mama nadzeję, że uda mu się uzbierać więcej, żeby drugie tyle nie wywalić w warsztacie.

[Trelik]

Godzina spaceru wzdłuż drogi i 2 kg puszek nazbierałem.

[mctok]

https://smoglanab.pl/po-smieciach-do-celu-marcin-codziennie-sprzata-las-zeby-spelnic-marzenie
na moje oko ma czystą i logiczną motywacje, jestem z krakowa, śmietniki do których segreguje są publiczne

[mctok]

@mctok: https://smoglab.pl/po-smieciach-do-celu-marcin-codziennie-sprzata-las-zeby-spelnic-marzenie
poprawny link

[jasparr]

@Kurwidolek: Wierzę, że jest tak jak piszesz. Wynika to tylko i wyłącznie z twojej prymitywnej osobowości. Ale uspokoję cię, po pierwsze to nie twoja wina, a po drugie nie da się z tym nic zrobić, więc jedno masz zmartwienie z głowy.