Inflacja w styczniu 2020 r. wyniosła 4,4 proc. - podaje GUS.
Stało się. Inflacja w styczniu 2020 r. wyniosła 4,4 proc. - podaje GUS. To oznacza najszybszy wzrost cen od grudnia 2011 r. Jak przestrzegali ekonomiści, ceny wzrosły z powodu kumulacji różnego rodzaju opłat administrowanych wywołanych m.in. podwyżką płacy minimalnej, czy rosnącymi cenami...
Sabarolus z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 411
- Odpowiedz
Komentarze (411)
najlepsze
To miał być po prostu wabik, żeby wygrać wybory.
Takie czasy, że na wykopie bez tagowania #sarkazm to się nawet nie da nic napisać. Niektórych to nawet jakby tym sarkazmem chlasnąć w ryja to by nic nie poczuli.
A kpię sobie z tego, że Polacy są podwójnie kantowani przez państwo. Bo inflacja szaleje a pieniędzy w banku sensu trzymać nie ma, bo i mało które konto oferuje oprocentowanie chociażby zbliżone do wysokości inflacji, co
Na Dudę tez bedziecie glosowac bo wrzucaja o nim obrazki?
Generalnie patrzac na to z boku, jezeli ceny mieszkan, pradu czy smieci napedzily inflacje, to tak naprawde podwyzka stop
@Vox-populi: I dlatego, że inflacja jest korzystna dla rządu przez wzrost podatków liczonych od wartości oraz realne zmniejszenie wszelkich świadczeń określanych kwotowo - wszystkie zasiłki, w tym 500+, progi podatkowe i kwota wolna, a także np. granica zostania płatnikiem VAT i np. niwelowanie obniżek ZUS. itd. Glapa gra na 10%. Za to radykalna podwyżka stóp może położyć spekulacyjny rynek nieruchomości, a to