Pracowałem w spółce, która zalega mi wynagrodzenie na
poziomie 2k pln na podstawie umowy o prace. Sprawa jednoznaczna- wynagrodzenie
jet należne.
Ogólnie nie jest to dla mnie wielka kwota i spisałem ją na
straty, ale z ciekawości napisałem e-skargę w PIP, żeby zobaczyć jak Państwo
radzi sobie z pomocą obywatelom w trudnej sytuacji.
Dodam, że co miesiąc Państwo podpierdala mi z pensji około6,5k pln zanim zobaczę cokolwiek na swoim koncie (nie mówiąc o pozostałych podatkach).
W załączniku to co dostałem w odpowiedzi.
Jestem jedną z wielu osób potraktowanych przez spółkę w taki sposób. Firma nie jest „wirtualna”/ nie jest w upadłości/ likwidacji, prezes jest znany z imienia i nazwiska, jest siedziba spółki i posiada ona zakład produkcyjny.
Komentarze (125)
najlepsze
Oho, widzę że kolega bez odbytu.
Dobrze rozumiem?
Czy to naprawdę jest skuteczna metoda na PIP?Outsourcing księgowości i nie przebywanie na terenie firmy przez prezesa wystarczy?
Komentarz usunięty przez moderatora