Instynktu. Wiekszosc behawiorystow zwierzecych powie, ze kot (inne gatunki tez tak maja) traktuje tego psa jak czlonka stada, a nie jak psa jako psa, widocznie znaja sie od malenkosci i gdy kocieta wystarczajaco podrosly matka "przedstawia" je reszcie stada. Czytalem kiedys, ze koty domowe uznaja swoich wlascicieli jako inne koty ze swojego stada tylko takie troche dziwne i nieporadne, stad niektore zachowania np. przynoszenie zdobyczy do domu, podobno jest to sygnal,
@Barneyeos: wydaje mi się, że to wyjaśnienie przynoszenia upolowanych zwierząt ludziom, bo ci nie umieją polować jest inwalidą. Przecież to ludzie przynoszą do stada najwięcej jedzenia, to od ludzi koty oczekują dzień w dzień pełnej michy i mimo to takie koty przecież też przynoszą upolowane zwierzęta. Myślę, że chodzi o to, że koty uważają siebie też za łowców i chcą brać udział w żywieniu stada, ale nie ma tu mowy o
Komentarze (65)
najlepsze
Instynktu. Wiekszosc behawiorystow zwierzecych powie, ze kot (inne gatunki tez tak maja) traktuje tego psa jak czlonka stada, a nie jak psa jako psa, widocznie znaja sie od malenkosci i gdy kocieta wystarczajaco podrosly matka "przedstawia" je reszcie stada. Czytalem kiedys, ze koty domowe uznaja swoich wlascicieli jako inne koty ze swojego stada tylko takie troche dziwne i nieporadne, stad niektore zachowania np. przynoszenie zdobyczy do domu, podobno jest to sygnal,
Myślę, że chodzi o to, że koty uważają siebie też za łowców i chcą brać udział w żywieniu stada, ale nie ma tu mowy o
Kotki - SĄ
Pieski - SĄ
Ckliwa muzyka - JEST