@Defender: Ona się włącza do ruchu, nie widać?! xD Kobietę przecież w drzwiach się przepuszcza, jak jest kałuża to własną kurtkę rzuca żeby białogłowa swej nadobnej stópki nie zmoczyła, jak do stołu siada to krzesełko podstawia, a jak z podporządkowanej wyjeżdża to się jej ustępuje mimo, że ma STOP. Bo ten znak to dla męskiego bydła jest, a nie jaśnie Pani jak po zakupy jedzie.
@frugom: Nie, to akurat jest tępa dzida. "Nie widzi pan, że pan się nie trzyma tego, wszystkiego?" Nosz kur... Na taką to tylko elektrowstrząsy a efekt byłby taki sam jak i przed nimi. Wrodzone zaburzenie w komunikacji pomiędzy neuronami.
Dlatego przydały by się jakieś egzaminy ze znajomości przepisów ruchu drogowego i coś na wzór karty rowerowej dla wszystkich co chcą jeździć po drodze.
@Dzikozaur karta rowerowa powinna zostac przywrocona. Przy becnyn natezeniu ruchu samochodow orac coraz wiekszej liczbie rowerzystow i innych elektrycznych wybalazkow uprawnienia na te pojazdy + ubezpieczenie powinny byc obowiazkowe a brak ich posiadania karany bardzo wysokimi mandatami.
@Dzikozaur Jako rowerzysta sam chętnie podjąłbym się jakichś szkoleń i egzaminów z ruchu drogowego, a i nie miałbym obiekcji przed wożeniem ze sobą dokumentu w rodzaju "prawa jazdy". Wtedy dodać rutynowe kontrole rowerzystów przez patrole policyjne, zaczęły by się sypać mandaty, to może by się nauczyli że poruszanie się po drogach wymaga znajomości prawa
Standard u kobiet. Ostatnio mnie babeczka zarysowala kiedy bylem stacjonarny (czekalem zeby sie wlaczyc do ruchu) i baba wjezdzala w moja ulice. Tak umiejetnie ze przejechala sobie tylem mojego auta zjechala caly bok. Po calym zdarzeniu wyskakuje na mnie z morda ze ja nie stalem tak jak trzeba i ona nie miala miejsca (wtf?)
@SaGe: Czekaj, rozjaśnij mi to. Stałeś na swoim pasie, Twój tył nie przekraczał osi jezdni, a ona nie zmieściła się na swoim pasie i miała do Ciebie pretensje? xD
@sops: ale rowerzyści robią tak bardzo często. Tu jeszcze było to w miarę przewidywalne, bo widać, że dojeżdża do skrzyżowania i nie ma zamiaru zwolnić, ale cholernie często widzę sytuacje, jak rowerzysta jedzie po chodniku i PYK zaraz jest na jezdni - bez sprawdzenia czy komuś przed maskę nie wjeżdża. Natomiast ten wykop chyba pomógł mi zrozumieć przyczyny tego. Rowerzyści słyszeli o 1m odległości, który musi zachować kierowca i wykombinowali sobie,
@dodins: ciekawe, że jak wypok ogląda stop cham z zapartym tchem gdzie wielu jak nie większość bohaterów to mężczyźni, to takich śmieszków nie ma, że wszyscy faceci do debile itd. Bo facet jak popełnia głupotę to tylko ten konkretny nie utożsamiacie się z nim, a jak kobieta popełnia głupotę to wszystkie to kretynki i muszą się nią utożsamiać. Ciekawe, takie wcale nie jadące fanatyczną mizoginią.
Śmiejecie się, a na Wykopie bardzo często widać wyplusowane komentarze idce tym toliem rozumowania. Auto A wjechało na czerwonym i uderzyło w nie auto B (jadące na zielonym)? Wina auta B! NIE STOSOWAŁ ZASADY OGRANICZONEGO ZAUFANIA.
@GoodPain: Najgorzej, że ci którzy trąbią o zasadzie ograniczonego zaufania nawet jej nie przeczytali i traktują ją jak zasadę braku zaufania, podczas gdy mówi ona coś zgoła przeciwnego.
@go-away: Poziom abstrakcji jest wielki że go zatkało i wcale się nie dziwię - bo wymuszenie czy chwila nieuwagi zdarzyć się może, jesteśmy tylko ludźmi... ale te tłumaczenia Babka nie ma prawa jazdy i nic nie wie, nawet nie umie przeczytać STOP
@go-away: Szacunek za to,że chciało mu się w ogóle zwrócić jej uwagę. Ja mam takich sytuacji kilka rocznie,kiedy rowerzyści wyjeżdżają z podporządkowanej dokładnie w ten sposób. Nie lubię w Polsce,nawet uprzejmie,zwracać komuś uwagi,bo zaraz wielka obraza majestatu,bunt i kłótnia. Trzeba zwracać uwagę,ale ja u nas nie mam do tego zdrowia i cierpliwości.
Pusta, tępa dzida. Dobrze że nie jechała samochodem.
Miałem sytuację podobną, tyle że odwrotną ;)
Jadę rowerem. Skrzyżowanie równorzędne, jestem z prawej. Chciałem jechać bo mam pierwszeństwo, ale samochód to olał i gdyby nie moje szybkie hamowanie to jechałbym sobie dalej na masce. Ale to auto zatrzymało się za 200 metrów pod przedszkolem. Podjeżdżam więc i pytam czy pani to chciała mnie zabić na tym skrzyżowaniu i czy przepisy jej nie obowiązują.
@szyp: ja na każdym przejeździe dla rowerów przez skrzyżowanie zawsze zwalniam i łapie kontakt wzrokowy z kierowcą. Niestety, ale z 70% kobiet w ogole nie da się go złapać. Patrzą prosto przed siebie, nie ma ruchu głową w prawą czy lewą stronę.
@Opryskus69: w sedno Mireczku, to samo zaobserwowalem, tak samo robie, to jest fajne ze z wiekszoscia mezczyzn dogadasz sie bez slów na odlegosci 20m a dla wiekszosci kobiet kontakt wzrokowy to chyba" juz jest cos, cos znaczy, niech sobie lepiej uwaza ten rowerzysta" xd
Czasem nie rozumiem ludzi.. Gdybym nie miał prawa jazdy i chciał jeździć rowerem po jezdni to pierwsze co bym zrobił przed tym to wygooglał, jak należy się zachować i oczywiście obczaił znaki żeby nie robić wiochy, ale to chyba tylko ja.
Nie tylko ty, moja 70 letnia mama zna lepiej przepisy niż nie jeden kierowca. Nie ma uprawnień, jeździ rowerem. Sama przeszukała sobie PORD. Zna wszystkie znaki i przepisy drogowe.
Problemem nie jest to kto czym jeździ, problemem jest poziom inteligencji ludzi i arogancja na drodze i w życiu. Dotyczy to każdego uczestnika ruchu nawet pieszego.
Powszechna jest bezmyślność.
Jeśli mamy do czynienia z bezmózgowiem to żadne uprawnienia nic nie dadzą.
Wydawało się, że bardziej czytelnego znaku niż STOP już nie ma. Typowe, chyba jeszcze nigdy nie widziałem na żadnym filmiku, aby kobieta na drodze przyznała się do błędu. Zawsze się znajdzie usprawiedliwienie. Szacun dla gościa, że jeszcze kulturalnie jej chciał wszystko wytłumaczyć.
Facet sie wdaje w dyskusję że ma pierszeństwo a tu trzeba uchylić szybke i wiązanke puścić w jej kierunku: ty #!$%@? #!$%@? #!$%@? gdzie sie #!$%@?¯\_(ツ)_/¯
@Acozord i to jest najgorsze, że zwrócisz kulturalnie uwagę to zostaniesz niesłusznie oskarżony o wszystko by zatuszować winę faktycznego winnego. Jak zaś szybko #!$%@? i zwyzywasz to jest szansa że zastanowi się co zrobił źle.
@reddin: to tak jak wlasciciel lasu solidnie #!$%@?(slusznie) tych co mu chcieli zarzucac, ze jezdzi autem po lesie (swoim)... bylo na wykop z 2 mce temu.
Bardzo podziwiam tego faceta za taki stoicki spokój i zazdroszczę. Ja bym nie wytrzymał. Wjeżdża babsztyl z rynku na rowerze na stopie i jeszcze pyskuje, że odległości nie ma. Poza tym 'tak mi się wydaje'... i żyje takie coś na tej ziemi i później się dziwić, czemu facet umiera jakieś 5-10 lat przed babą. Bo facet jest świadomy, czego musi słuchać. Baba nie.
Komentarze (262)
najlepsze
Kobietę przecież w drzwiach się przepuszcza, jak jest kałuża to własną kurtkę rzuca żeby białogłowa swej nadobnej stópki nie zmoczyła, jak do stołu siada to krzesełko podstawia, a jak z podporządkowanej wyjeżdża to się jej ustępuje mimo, że ma STOP. Bo ten znak to dla męskiego bydła jest, a nie jaśnie Pani jak po zakupy jedzie.
Nosz kur... Na taką to tylko elektrowstrząsy a efekt byłby taki sam jak i przed nimi. Wrodzone zaburzenie w komunikacji pomiędzy neuronami.
Komentarz usunięty przez moderatora
xD
Natomiast ten wykop chyba pomógł mi zrozumieć przyczyny tego. Rowerzyści słyszeli o 1m odległości, który musi zachować kierowca i wykombinowali sobie,
Śmiejecie się, a na Wykopie bardzo często widać wyplusowane komentarze idce tym toliem rozumowania.
Auto A wjechało na czerwonym i uderzyło w nie auto B (jadące na zielonym)? Wina auta B! NIE STOSOWAŁ ZASADY OGRANICZONEGO ZAUFANIA.
Najgorzej, że ci którzy trąbią o zasadzie ograniczonego zaufania nawet jej nie przeczytali i traktują ją jak zasadę braku zaufania, podczas gdy mówi ona coś zgoła przeciwnego.
Babka nie ma prawa jazdy i nic nie wie, nawet nie umie przeczytać STOP
@sucharplayer:
spoko, przejdz sie na pierwsze lepsze skrzyzowanie z sygnalizacja swietlna i zielona strzalka warunkowa.
Sprawdz, ile samochodow faktycznie stosuje sie do przepisow dotyczacych zielonej strzalki.
@sucharplayer:
dokladnie takiej samej - zielona strzalka oznacza STOP i dopiero po sprawdzeniu czy mozna jechac, mozna ruszyc. Dokladnie tak samo, jak tutaj.
Jedyna roznica jest taka, ze w przypadku zielonej strzalki kierowca lamie przepisy glownie wobec pieszych...
@sucharplayer:
to idz zobacz, ilu idiotow jest w samochodach, ktorzy zachowuja
ALE rowerem bez OC? To już trocin nawet nie ma, tylko jest bezmyślna pustka.
Miałem sytuację podobną, tyle że odwrotną ;)
Jadę rowerem. Skrzyżowanie równorzędne, jestem z prawej. Chciałem jechać bo mam pierwszeństwo, ale samochód to olał i gdyby nie moje szybkie hamowanie to jechałbym sobie dalej na masce. Ale to auto zatrzymało się za 200 metrów pod przedszkolem. Podjeżdżam więc i pytam czy pani to chciała mnie zabić na tym skrzyżowaniu i czy przepisy jej nie obowiązują.
Nie tylko ty, moja 70 letnia mama zna lepiej przepisy niż nie jeden kierowca. Nie ma uprawnień, jeździ rowerem. Sama przeszukała sobie PORD. Zna wszystkie znaki i przepisy drogowe.
Problemem nie jest to kto czym jeździ, problemem jest poziom inteligencji ludzi i arogancja na drodze i w życiu. Dotyczy to każdego uczestnika ruchu nawet pieszego.
Powszechna jest bezmyślność.
Jeśli mamy do czynienia z bezmózgowiem to żadne uprawnienia nic nie dadzą.
Nie tylko STOP. Była jeszcze linia bezwględnego zatrzymania
poza tym podnosil glos i pewnie zlodziej i pijak. ¯\_(ツ)_/¯