Radna: droższe parkingi to wsparcie MPK. Ludzie: zrezygnujecie z darmowego?
"Radna Małgorzata Jantos liczy, że wyższe opłaty parkingowe okażą się wsparciem dla komunikacji zbiorowej. A my nadal liczymy, że komunikację zbiorową wspierać będą radni, którzy przesiądą się do tramwajów, a parkomat ustawią na swoim parkingu pod magistratem."
GrzesStawowy z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 154
- Odpowiedz
Komentarze (154)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Dlaczego "drożej" choć w perspektywie zakupu biletu miesięcznego na jedną linie wychodzi taniej. bo dochodzą do tego: zakupy, wypad do kina, teatru, ze znajomymi do restauracji, w odwiedziny do rodziny - każdy z takich przejazdów kończy się dokupieniem dodatkowego biletu na inną linię. Kiedy usiadłem i podsumowałem wydatki okazało się, że kwota wydawana na komunikację miejską, a samochód jest prawie identyczna. Bo uśredniając 3x miesięczny - 300zł + dodatkowe bilety, na inne linie, trasy +ok 50zł = 350zł miesięcznie. Na samochód (wliczając w to amortyzację i paliwo) miesięcznie wydaję 400zł. Niby jest oszczędność, ale.... no właśnie powstaje ale. Komunikacja miejska nie dowiezie Cię w każde miejsce - a przy obecnej pogodzie zanim dojedziesz będziesz mokry od deszczu bądź upału :) , nie dość, że mokry to jeszcze zniechęcony przykrymi zapachami innych podróżujących, a to i tak pół biedy bo na mojej linii bardzo często jeżdżą bezdomni w stanie często agonalnym, którzy wydalają "różne płyny" pod siebie. Jadąc takim tramwajem/autobusem zastanawiam się gdzie taki jegomość jechał czego się trzymał i co "zrobił" pod siebie - aż mnie odrzuca na samą myśl. Kierowcy nie zwracają na to uwagi - rozumiem ich nie za to im płacą, a ty jako pasażer musisz uciekać z takiego tramwaju/autobusu bo śmierdzi, bo poręcz do trzymania umazana, bo siedzenie mokre itp...
Więc oszczędność w postaci 50zł miesięcznie, a może inaczej "INWESTYCJA" w postaci 50zł miesięcznie więcej za możliwość jazdy samochodem - myślę, że warto. Komfort podróży, to że jedziesz gdzie chcesz, to że masz zawsze miejsce siedzące, klimatyzację, nie pada Ci na głowę na przystanku - to
Ludzie zaczną parkować na granicy strefy.
-jeśli w centrum będą parkingi w ogóle- to będą korki (co najwyżej korposzczury w pozycji bonus do wypłaty zamiast karty na siłownię będą dostawać woucher na parking )
-podnoszenie cen sprawi tyle że w centrum będą stać tylko droższe fury...
Miasto powinno być dla wszystkich, "biedny" czasem też musi coś w centrum załatwić, więc dobrym pomysłem jest płatny wjazd do centrum- ale