Rowerzyści bez OC. Rachunek po stłuczce z autem może być liczony w tysiącach.

Przybywa ścieżek rowerowych, przybywa też samych rowerzystów, ale nie rośnie liczba ubezpieczonych miłośników dwóch kółek. Wszystko dlatego, że rowerowe OC nie jest obowiązkowe. W sytuacji wypadku z winy rowerzysty, powinien on ponieść koszty naprawy auta uczestniczącego w stłuczce.

[krykoz]

Jeszcze trochę, a rowerowe OC będzie obowiązkowe.

[g00di]

@krykoz: kto jeździ poważnie już ma takie ubezpieczenie, ba nawet w pakiecie z ubezpieczeniem mieszkania masz OC nie ważne czy jedziesz na rowerze, rolkach, nartach itp..

[cross7676]

@Halucynogenek: Cięzko nazwać OK sytuacje, gdy rowerzysta spowoduje wypadek i ciężko z niego ściągnąć hajs. Musisz zakładać sprawe cywilną. Sam jestem rowerzystą, ale moim zdaniem to jest problem, na który musimy zwrocic uwage. Przykładowo w UK możesz mieć OC na kierowce a nie na auto. To by w wielu przypadkach rozwiązało problem.

[Zbiniu]

Ubezpieczając dom, bardzo często w polisach jest pakiet OC, od wyrządzonych szkód. Pakiet obejmuje wszystkich członków rodziny. Czyli, jeżeli Twoje dziecko wybije sąsiadowi okno albo jadąc na rowerze zarysuje auto, to ubezpieczenie za dom pokrywa koszty.

[rycerzyk87]

@Zbiniu: dlatego warto się zainteresować

[Zbiniu]

@KeepCalm: z tego co mi znajomy opowiadał o swoim ubezpieczeniu i szkodzie wyrządzonego przez jego dzieciaka to nie było problemu. Jego dzieciak, który jechał na rowerze, przytulił się z autem stojącym na parkingu. Szkoda była pokrywana z jego OC mieszkaniowym. Nie wiem, jak to wygląda w praktyce w ruchu komunikacyjnym, gdy jadąc na ulicy zderzysz sie z autem. Ale wydaje mi się, że wszystko zalezy od rodzaju oferty i stawki

[kwejk]

Ja i większość codziennych rowerzystow jakich znam i tak posiada OC w życiu prywatnym bądź rowerowe. Koszty nie są duże a jednak ochrona jest. Natomiast namawianie na zakup OC weekendowców, co jeżdżą co 2 tygodnie przez 3-4 miesiące w roku i to zazwyczaj po jakichś trasach rekreacyjnych uważam za grubo naciągane. No ale oczywiście niech każdy sam decyduje.

[kwejk]

@ElCidX: Ostatnio w Allianz płaciłem 48 zł. Ubezpieczenie obejmuje mnie i 2 dodatkowe osoby. Wyszło tanio bo mam tam klauzurę, że do bodajże 200 zł płacę ja a oni nadwyżkę od tego. Jak kiedyś porównywałem inne oferty to zazwyczaj cena wynosi około 100 zł za rok.

[kwejk]

@ElCidX: 100 000 zł

[samotnik]

Kiedyś sprawdzałem OC rowerowe w PZU. W jednym z pierwszych punktów było napisane, że nie pokrywa szkód spowodowanych w wyniku złamania przepisów prawa przez kierującego rowerem. :-) czyli to ubezpieczenie pokrywało w najlepszym razie ryzyko... nie wiem - samoczynnego przewrócenia się roweru na coś?

[Pawel993]

czyli to ubezpieczenie pokrywało w najlepszym razie ryzyko... nie wiem - samoczynnego przewrócenia się roweru na coś?

@samotnik: no nie do końca bo jak pójdziesz parę punktów niżej to wyjdzie, że rower musi być stawiany w miejscu do tego przeznaczonym czyli przypięty do stojaka na rower, więc stawiając rower na chodniku obok auta zawieje wiatr przewali się na auto porysuje to też będzie złamanie przepisów :D

[oio154]

Kiedy OC dla zwierząt domowych? Taki kurczak ...

[ws60]

@oio154:
kurczak nie ma osobowości prawnej

[mac_jg]

@oio154: Jak najbardziej możesz takie wykupić. Ja tam bym wolał AC na psa, takie też uświadczysz;p

[staszaiwa]

Większość wypadków z rowerzystami, jest z winy kierowcy samochodu.

[o.....a]

@pokazbobra: nie wrzucałem bo to nie są tajne dane, no chyba, że wpisanie w google "policja statystyki" i kliknięcie w pierwszy link cię przerasta ( ͡° ͜ʖ ͡°) Zatem uwaga, podaję! http://statystyka.policja.pl/st/ruch-drogowy/76562,Wypadki-drogowe-raporty-roczne.html Miłej lektury ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[o.....a]

@pokazbobra: czytać też się nie chce? masz je podane i możesz przyjąć je do wiadomości - ja znam dokładnie dane z wielu lat bo robiłem opracowanie. No ale wiem, lemingom wystarcza tvn a szukać się nie chce ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[p.....y]

Bez sensu. Niech rowerzysta płaci za szkody, jeśli kolizja była z jego winy. Każdy normalny rowerzysta unika kolizji z samochodami, trzeba być nienormalnym żeby narażać życie. Niemniej - patrząc jak masa kierowców wyprzedza rowery na grubość gazety - to kolizja prędzej będzie z ich winy. Dlaczego każdy normalny rowerzysta miałby płacić za debili? Niech debile płacą za siebie.

[H.....M]

Jak kiedyś jeździłem rowerem do pracy to kupiłem sobie oc. Wypłata do 20 000 (mozna wybrać próg) za... 18zl rocznie? I jeszcze agent pzu do pracy z umową podjechał (byłem pozytywnie zaskoczony jakością obsługi jak za umowę wartą kilkanaście zł)

[Chicane]

@HIGH_BEAM jaka firma?

[H.....M]

@Chicane pzu, oferta sie nazywala "oc w życiu prywatnym". Pamiętać trzeba (kupując oc.na rower) żeby "rażące zaniedbanie" nie wykluczalo wypłaty

[chrisx]

ciekawe co pieszy ma ubezpieczyc buty?