Art. 38. Kierujący pojazdem jest obowiązany mieć przy sobie i okazywać na żądanie uprawnionego organu wymagane dla danego rodzaju pojazdu lub kierującego:
1) dokument stwierdzający uprawnienie do kierowania pojazdem;
2) dokument stwierdzający dopuszczenie pojazdu do ruchu;
3) dokument potwierdzający zawarcie umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu lub dowód opłacenia składki za to ubezpieczenie;
3a) zaświadczenie o przeprowadzonym badaniu technicznym z wynikiem pozytywnym w zakresie wyposażenia pojazdu
@_peszek_: Masz rację. Mimo wszystko policjant który wystawia za coś mandat, a sam nie jest pewien za co i dlaczego to trochę żenada. Powinien nagrywającego ojca zgasić cytując odpowiedni paragraf i koniec sprawy. Ewentualnie zajrzeć do jakiejś ściągi.
@_peszek_: film jest pocięty, wyłuskane są jedynie fragmenty w taki sposób by zasugerować, że policjant nie wie. Uważam, że policjant zachowuje się prawidłowo.
Jakie dokumenty podczas kontroli? XXI wiek komputery, telefony komórkowe, bazy danych. Gliniarz powinien wbić nr rejestracyjny do kompa i wszystko wiedzieć:( w Anglii kamera w radiowozie skanuje każdy nr rej. i w razie gdy jest coś nie tak to sygnalizuje )na kogo zarejestrowany, do kiedy przegląd, czy ubezpieczony. Jeżeli auto niesprawne to wbija w system i wszyscy (gliniarze) wiedzą, że to auto nie ma prawa poruszać się po drogach publicznych. W normalnym
@iwadrian: #!$%@?ąc od polskich przepisów, to jest to, jak piszesz, strasznie poronione, te wszystkie dokumenty. Ja miałem kiedyś w Szwencji (specjalnie tak piszę, bo to dziwny kraj), taką sytuację, że o 5 rano policja za mną zawróciła na rondelku i jechała ok. 10 km, by potem zatrzymać i spytać tylko, czy wiem czyim samochodem jadę. Tradycyjnie dmuchanie i prawo jazdy. I tyle. W Szwencji kierowca potrzebuje tylko kluczyki i prawko. Jidealnie,
@WolnoscRownoscBraterstwo: warunkiem do wypłaty odszkodowania z polisy AC w przypadku kradzieży samochodu konieczne jest złożenie (u ubezpieczyciela) dowodu rejestracyjnego i 2 par kluczyków ( ͡°͜ʖ͡°). Przynajmniej ja takie coś wyczytałem w umowie jak ją podpisywałem. Tak jest u wszystkich ubezpieczycieli. A co do wożenia dowodu w aucie - przy włamie do auta, pierwszą rzeczą jaką złodziej zrobi jest przeszukanie wszystkich schowków i zgarnięcie zawartości. Ale
Dzieciak nie wiedział gdzie jest dowód rejestracyjny albo w ogóle jeździł bez, gliniarze zaczęli więc wystawiać za to mandat i nagle zjawił się ojciec i wydobył ten dowód. A gliniarze zaczęli już wystawiać mandat, jednak kontrola się nie zakończyła. A o ile nie jest to uregulowane ile ma trwać wyjmowanie dowodu podczas kontroli, to rację ma ojciec. Z drugiej strony gliniarze nie mają czekać za każdym razie na dowiezienie dowodu, tylko ludzie
@KawaJimmiego: Wierzysz że oni tam czekali 30min aż ten ojciec dotarł na miejsce? już dawno by mu kwita wlepili.. znając życie ojciec poszedł do sklepu z dowodem przy tyłku i tyle.
@KawaJimmiego: To jakim cudem zatrzymują mu dowód? Albo zatrzymują dowód, albo mandat za jego brak. Trudno się domyślać jak było - może chcieli zabrać dowód, a ten powiedział,że nie ma - to to wtedy mandat za brak dowodu, a wtedy ten, że jednak ma. No to policjanty i mandat i dowód chcą zabrać.
W każdym razie Policja obecnie to poborcy podatkowi - szukają dziury w całym, byle statystyki wyrobić. Ale gawiedź
Od dawna mnie to zastanawia... Po co mi dowód rejestracyjny, ubezpieczenie OC, prawo jazdy pod ręką skoro milicja ma wszystko w CEPiKU... Biorą od człowieka dokumenty, wraz z dowodem rejestracyjnym i sprawdzają w systemie czy się wszystko zgadza.... To jest czysty idiotyzm. Sam dowód osobisty by zidentyfikować petenta. W sumie też po podaniu słownie danych mogli by mieć w systemie zdjęcie i wszystkie dane. Wożenie ze sobą dokumentów rodzi więcej problemów niż
@gem: Czyli obowiązujące przepisy są #!$%@?.Bo jeśli jest wszystko w systemie,to po co obowiązek wożenia dokumentów,które i tak później są weryfikowane w systemie.
Podstawy prawne, przytaczane powyżej nie są istotne w tym przypadku. Kluczowe jest pytanie ojca (ponowione później przez syna), czy kontrola się zakończyła, na które policjant odpowiada wyraźnie, że nie. A więc podczas kontroli (bo przecież przed jej zakończeniem) dowód był. Nad czym tu dyskutować. A wystarczyło powiedzieć, że kontrola jest zakończona...
@hunteroza: uczciwego? Nie, takiego ktory opowiada ze przeciez ma dowód rejestracyjny i nagrywa to przy tym. Zamiast powiedzieć - no przywiozłem, przepraszam syn zapomniał.
@alfokloda0: daj spokoj, tylko u nas sie takich rzeczy czepiaja. Tak samo tylko u nas masz lapanie przez straz miejska za trzymanie butelki z piwem, jakby to jakies przestepstwo bylo. Mniejsza o to mial czy nie mial, nic zlego nie zrobil, przepisow ruchu nie zlamal, dowod wazny mial z ubezpieczeniem, prawko ok, to co sie do goscia przywalaja? Na sile trzeva mandaty powlepiac, jak to jeden policjant na YT mowil, tak
No tak te baranie flaki wydaja miliardy pln na komputeryzacje a jak przyjdzie co do czego to z kawalka blachy nic nie moga powiedziec o aucie, skad jest kto wlasciciel do kiedy przyeglad i czy masz oc. Tak ich idzie w #!$%@? ladowac ze dostajesz dowod pieczątkę z przeglodu sam robisz drukujesz kawalek OC fikcyjny zrobiony w fotoshopie i masz w dupie kontrole bo przeciez sa nieogarnieci. Jak tak bedziemy robic to
Za gówniarza lv. 18 też nie raz trafiłem na policjantów, którzy chcieli wręczyć mandat za cokolwiek. Kilkanaście kontroli bez powodu nauczyły mnie, ze w aucie i papierach wszystko musi być tip-top i że tym umysłowym amebom trzeba lekko podnieśc sammocenę w czasie kontroli, ale bez robienia z siebie podnóżka. 10 lat minęło, a polowanie na młodych trwa w najlepsze. Szczerze mówiąc, gdyby taki łysol próbował wkręcić moją dziewczynę w mandat za cokolwiek
@friboo: Policjant wypisuje mandat za brak dowodu rejestracyjnego, a w chwilę po tym wypisuje pokwitowanie na zatrzymanie tegoż dowodu. Gdzie tu logika?
@friboo: Tu chodzi raczej o to, że: kontrola się jeszcze nie skończyła, dowód został dostarczony, a policjant wypisuje mandat za brak dowodu. Ojciec wykorzystał fakt, że kontrola się jeszcze nie skończyła, czyli notabene w czasie kontroli jednak ten dowód był. Oczywiście można polemizować kto ma racje.
Wygląda na to, że chcieli cwaniakować. Jedno, co rzuca mi się w oczy, policja nie potrafi rozmawiać z obywatelami. Mógł go zrobić jak chciał, powiedzieć mu, że nie miał tego dowodu i zacytować odpowiedni przepisz, a tak wyszedł na aroganta.
zapewne młody nie miał przy sobie dowodu rejestracyjnego, a Ojciec mu go doniósł, dlatego gościu na samym końcu powiedział, ale nie ma dalszej części filmu, że w czasie kontroli go nie miał
A ja nabieram coraz więcej szacunku do Policji (w przeciwieństwie do straży miejskiej). Jeszcze 15 lat temu było inaczej, typowe polowania, dziś robię ok 40tys rocznie po samej Warszawie i kontrole się zdarzają. Co mnie zaskakuje zawsze to wysoka kultura i uczciwość. Nie zdarzyło mi się, żeby jadąc 60 na 50 policjant na siłę zatrzymał i wciskał, że jechałem 94. Nocne kontrole trzeźwości to u mnie norma i zawsze przebiega to w
Policjant popełnił błąd ponieważ dał się wciągnąć w dyskusję z ojcem tego młodego człowieka.Miał absolutną rację ponieważ mandat się należał gdyż kierowca powinien okazać dokument w momencie gdy policjant prosi o okazanie go. Szkoda że film jest pocięty. Nie wiem w jakim celu policjant przyjął dokument który przywiózł ojciec kontrolowanego. Od razu po tym jak kierowca oznajmił że nie ma dokumentu przy sobie powinien wypisać mandat i zakończyć kontrole .
@Sailar: Hm... Ale nie zakończył. A skoro nie zakończył to...? Swoją drogą - mandat za niewożenie ze sobą kawałka tektury który ma się w stałej dyspozycji... Mój kraj... taki piękny. :>
@twar: Nie wiem czy wiesz ale pozwolenie na dowóz dokumentu jest tylko dobrą wolą policjanta. Ja prawa nie ustalałem wiec daruj sobie te głupie insynuacje.
Anegdota znajomego #coolstory Z firmy wysłali go na lotnisko odebrać jakąś ważną personę z USA. Wraca z Okęcia gdzieś za mocna mu się przycisnęło w pedał i alfa wyłapała. Zjechał na bok zdenerwowany wysiada do idącego policjanta z papierami w dłoni nagle z radiowozu wyskakuje drugi policjant odwraca się patrzy a pasażer z Ameryki wysiadł z auta i kładzie się na ziemi z rękami na głowie. Policjanci zdziwieni chwytają za klamki każą
"Art. 38. Kierujący pojazdem jest obowiązany mieć przy sobie i okazywać na żądanie uprawnionego organu wymagane dla danego rodzaju pojazdu lub kierującego: 1) dokument stwierdzający uprawnienie do kierowania pojazdem; 2) dokument stwierdzający dopuszczenie pojazdu do ruchu; 3) dokument potwierdzający zawarcie umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu lub dowód opłacenia składki za to ubezpieczenie; 3a) zaświadczenie o przeprowadzonym badaniu technicznym z wynikiem pozytywnym w zakresie wyposażenia pojazdu w blokadę alkoholową w przypadku,
Niezłą manipulacja. Najlepsze momenty wycięte aby pokazać jaka policja jest BE. Proszę wrzucić oryginalny materiał bo nie wierzę że policjant nie mając racji wmawia komuś nieprawdę.
@Rozenkranc: To nie jest istotne czy ktoś ucierpiał. Prawo jest prawem, masz mieć przy sobie dowód rejestracyjny, oc i prawo jazdy. Jeżeli tego prawa nie akceptujesz to musisz liczyć się z mandatem w wysokości 50zł za brak każdego z wyżej wymienionych dokumentów. Po co robić z siebie głupka jak pan na powyższym filmie?
Wszystkiego nie wiemy. Dokument chce policjant zabrać bo samochód prawdopodobnie jest niesprawny/ nienadający się do dalszej jazdy. Nie miał przy sobie dowodu podczas zatrzymania to zamiast drzeć ryja trzeba dogadać się z policjantem że zraz nam ktoś dokumenty podwiezie i liczyć na pouczenie.
Komentarze (162)
najlepsze
W normalnym
A co do wożenia dowodu w aucie - przy włamie do auta, pierwszą rzeczą jaką złodziej zrobi jest przeszukanie wszystkich schowków i zgarnięcie zawartości.
Ale
Trudno się domyślać jak było - może chcieli zabrać dowód, a ten powiedział,że nie ma - to to wtedy mandat za brak dowodu, a wtedy ten, że jednak ma. No to policjanty i mandat i dowód chcą zabrać.
W każdym razie Policja obecnie to poborcy podatkowi - szukają dziury w całym, byle statystyki wyrobić. Ale gawiedź
Jedno, co rzuca mi się w oczy, policja nie potrafi rozmawiać z obywatelami.
Mógł go zrobić jak chciał, powiedzieć mu, że nie miał tego dowodu i zacytować odpowiedni przepisz, a tak wyszedł na aroganta.
Z firmy wysłali go na lotnisko odebrać jakąś ważną personę z USA. Wraca z Okęcia gdzieś za mocna mu się przycisnęło w pedał i alfa wyłapała. Zjechał na bok zdenerwowany wysiada do idącego policjanta z papierami w dłoni nagle z radiowozu wyskakuje drugi policjant odwraca się patrzy a pasażer z Ameryki wysiadł z auta i kładzie się na ziemi z rękami na głowie. Policjanci zdziwieni chwytają za klamki każą
1) dokument stwierdzający uprawnienie do kierowania pojazdem;
2) dokument stwierdzający dopuszczenie pojazdu do ruchu;
3) dokument potwierdzający zawarcie umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu lub dowód opłacenia składki za to ubezpieczenie;
3a) zaświadczenie o przeprowadzonym badaniu technicznym z wynikiem pozytywnym w zakresie wyposażenia pojazdu w blokadę alkoholową w przypadku,
Dokument chce policjant zabrać bo samochód prawdopodobnie jest niesprawny/ nienadający się do dalszej jazdy.
Nie miał przy sobie dowodu podczas zatrzymania to zamiast drzeć ryja trzeba dogadać się z policjantem że zraz nam ktoś dokumenty podwiezie i liczyć na pouczenie.