Nie lubię się rozpisywać, więc będzie bardzo szybki wykop :)
Kupiłem mleko "Prawdziwe" w znanej sieci na "B" firmy "MLEKPOL" z Grajewa.
Po otwarciu chciałem sobie zrobić płatki z mlekiem, a że nie podgrzewam mleka to od razu do talerza wlałem ten cudny płyn :) Zauważyłem, że kolor jest bardziej mętny niż zwykle, po chwili z kartonu wypadł mały kawałek czegoś białego, wygląda na jakiś biały ser.
Otworzyłem karton nożem.
I zauważyłem coś takiego.
Napisałem maila do firmy w poniedziałek, z pytaniem co to jest. W ten sam dzień mi odpisali, że pierwszy raz coś takiego widzą i czy jeśli posiadam jeszcze ów karton to go chętnie wyślą do analizy w zamian za zgrzewkę mleka. Dziś w czwartek przyjechał Pan przedstawiciel, odebrał karton, przeprosił i zostawił małą zgrzewkę.
Tak dba o klienta firma MLEKPOL, teraz zawsze będę wybierać ich produkty :)
Komentarze (270)
najlepsze
źródło: comment_xiqUqvrk3v3PmKhmfz6TG96EPy0hdsdu.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez moderatora
Nie wątpię w prawdziwość opisanej sytuacji, ale zachwyt nad zgrzewką mleka i tworzenie o tym wykopu to już niezła przesada. To powinna być zupełna norma. Jeżeli by podarowali zakupy warte 5-10 razy tyle to możnaby się zastanowić nad wykopem, ale no na litość boską, za zgrzewkę mleka Cię kupili i o tym trąbisz dookoła? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W każdym razie moja konsumencka zawiść skłania mnie do umieszczenia po raz kolejny mojej opinii