Netia + Facebook = problem
Netia ma poważny problem z działem Obsługi Klienta. Próba wyłudzenia 300 zł od byłego klienta oraz brak reakcji na wpis na Facebooku plus ukrycie go na wallu powoduje - to, co zwykle powodują takie sytuacje. Sprawa rozwija się na bieżąco, zapraszam.
wwojnarcom z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 81
Komentarze (81)
najlepsze
Sprawa ciągła się dość długo, siepali się do nas non stop, a wystarczyło postraszyć Biurem Ochrony Konsumenta czy jak to sie zwie. Po paru dniach dzwonił gość
Nie mialem do czynienia z Netia, ale jak czytam o umowach bez numerow abonenckich, fakturach wirtualnych itd. to sie zastanawiam jak ta firma jeszcze istnieje na rynku!!!
Na hasło "zaginęła nam umowa" nasza kochana prokuratura umarza śledztwo z powodu niewykrycia przestępstwa. A co robi Netia, która rzekomo nie
Straciłem cierpliwość około stycznia, fakt przyjechał ktoś w końcu i powiedział, że nie ma sygnału... Czekałem tyle czasu, by się dowiedzieć, że i tak nie nie da tego założyć.
Zadzwoniłem - poprosiłem by przysłali kogoś po swoje gówno i tyle.
btw. w Łodzi podobno jest
Po co mają świadczyć usługi jak mogą kroić i karać, kto się będzie sądził za 300 czy 1500 zł.
Nowy klient>Stały klient w wiekszośći telekomunikacyjnych przedsiębiorstw. Chyba że jesteś miesiąc przed końcem umowy, nie dałeś się nabrać na jakiś syf proponowany przez konsultantów i sam sobie wynegocjujesz warunki. Wtedy masz szanse na lepsze niż nowy klient
Mieliśmy podobną sprawę z Netią. Krótko mówiąc, nie umieli zapewnić usług, na które podpisaliśmy umowę, więc ją zerwaliśmy. Oczywiście przyszła kara za zerwanie umowy. Dopiero wymiana pism pomiędzy Rzecznikiem Praw Konsumenta, a Netią pomogła. Omijajcie tę firmę z daleka.
Mój ojciec kserował sobie wszystkie umowy, ważne dokumenty etc. Miał swój niebieski segregator z takimi dokumentami. Zdarzało się, że jakaś firma odezwała się po latach, że czegoś nie opłacił, że jakaś umowa. Wtedy mój ojciec wyciągał swoją teczkę i nikt nie mógł go zagiąć.
Przejąłem to od niego i tylko gdy cos podpisuję skanuję / robię fotkę telefonem i wrzucam w chmurę. Może to trochę paranoiczne ale kilka chwil
Zakładałem babci internet + przeniesienie telefonu z tepsy. Telefon w miarę szybko ogarnięty, ale z netem też były jaja, co chwilę się rozłączało itd. Dopiero po którymś moim telefonie przełączyli mnie do konkretnego gościa i od tamtego momentu działa dobrze do dziś.
Ale nie o tym miałem..
Po jakimś miesiącu dostali fakturę na 500zł. Pomyłka, niby wszystko wyjaśnione, a ponaglają o