[Czerw2]

Witam mireczki

Jesteśmy na ostatniej prostej. W poniedziałek dostałem informację z kliniki, że wszystkie wyniki są bardzo dobre i nie ma żadnych przeciwwskazań do przeszczepu. Klinika w której przebywa pacjent została o tym fakcie poinformowana, więc i jego zaczęto przygotowywać do przyjęcia komórek. Dla niego to teraz najtrudniejszy okres bo chemioterapią ubijają mu raka i całą naturalną odporność. Trzymajcie za niego kciuki żeby wytrzymał.

Na 4 dni przed pobraniem dawca musi sobie robić zastrzyki ze środkiem stymulującym wytwarzanie komórek macierzystych. Zastrzyki robi się dwa razy dziennie a dawka zależy od masy ciała ;). Jedynym minusem tych zastrzyków są pewne skutki uboczne. Na liście znajdują się wszystkie objawy grypopodobne. Bóle kości, bóle mięśni, gorączka, ogólne rozbicie. Dwie godziny temu zrobiłem sobie pierwszy zastrzyk, nie jest tak źle jak mnie ostrzegali. Jedyne co zauważyłem to, że "czuję" dolną część kręgosłupa.Jest to taki stały ból 1/10 (jak zakwasy po martwy ciągu #silownia) ᕦ(òóˇ)ᕤ. Dzisiaj wieczorem kolejna dawka a jutro rano kolejny update z samopoczucia.

Jeśli są jakieś pytania to proszę się nie krępować

#szpikodmirka #dawcaszpiku #szpik #dawca #dkms

[RobenPL]

@Czerw2: czekam na maila od fundacji, bo mam azs (w sumie mi minęło po rzeceniu palenia) i nie wiem czy mogę

[Piotrak]

@Czerw2: nie przeszkadza Ci to

[Czerw2]

@Piotrak: Mógłbyś rozwinąć?

[Piotrak]

@Czerw2: trzymam kciuki za powodzenie

[mexi]

@Czerw2: #wygryw Ostatnio dostałem po 1,5 roku (!!) list, że mnie dodali do bazy potencjalnych dawców.

[kwaz1]

@Czerw2: w housie to pobranie szpiku z miednicy tą dużą igłą, w dodatku na żywca. I przy znieczuleniu miejscowym które nie działa, jak to zobaczyłem to zbladłem.

[Pantokrator]

@Czerw2: z opisu brzmi jak Neupogen albo coś w ten deseń.

Sprawa mocno zależy od człowieka, jednego wszystko będzie bolało ilekroć się ruszy, a drugi nic nie poczuje - ogólnie jeśli są jakieś ostre skutki uboczne, to i tak przede wszystkim przy pierwszym.

[czlowiekbutelka]

@Czerw2: Z tym Dreznem to straszna kicha, tak jakby w Polsce się nie dało.

[mind__detonator]

@Czerw2: Wielki plus mirasku, do mnie dzwonili we wtorek, jutro z rańca idę na pobranie krwi do badań, zobaczymy co to dalej będzie:)

[Lorax]

@Czerw2: dobry z Ciebie człowiek. Powodzenia! ;)

[Rad-X]

@Czerw2: obyś się nie rozmyślił (chociaż masz prawo), bo zresztą wiesz co to znaczy dla biorcy taki fakt.

Trzymam kciuki za powodzenie procesu

[yellowman]

Podziwiam, pozdrawiam i ślędzę :)

[Czerw2]

@czlowiekbutelka: Da się, w Polsce są 4 kliniki gdzie przeprowadzane są takie pobrania. Klinika w Dreznie jest rezerwową kliniką dla wszystkich polskich. Dla mnie nie ma różnicy gdzie oddaję komórki bo fundacja i tak funduje mi wszystkie przeloty i przejazdy. Plusem kliniki w Dreznie jest to, że tam takie zabiegi wykonuje się praktycznie codziennie i mają największe doświadczenie "w okolicy"

@Rad-X: Teraz to już nie ma szans żeby się rozmyślić

[p.....0]

@Czerw2: Zazdroszczę Ci, że możesz komuś pomóc. To nadaje sens życiu nawet jeśli czujesz się #przegryw Zarejestrowałem się jako dawca dwa albo trzy lata temu ale na razie u mnie cisza.

Trzymam kciuki żeby wszystko poszło dobrze i twój biorca wyzdrowiał

[ziemniak00]

@Czerw2: Też zazdraszczam możliwości oddania komuś czegoś od siebie (bez skojarzeń mirki ( ͡° ͜ʖ ͡°)). Ja oddałem próbkę krwi do badań w celu zostania potencjalnym dawcą jakieś 5 miesięcy temu i nie dostałem żadnej odpowiedzi, że jestem w rejestrze czy coś ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Co do tych zastrzyków to wolałbym w dupę ( ͡º ͜ʖ͡º)