Zamówiony obiad okazał się być #!$%@?, więc pojechałem po szybkości coś zjeść do KFC. I tu zaczyna się przygoda. Przede mną w kolejce łysy, który zamówił Brazzera xD i rodzina: Janusz, Grażyna, Sebek i Karinka. Janusz zamówił po zestawie dla całej rodziny. Pani się pyta czy by nie chciał do tego litrowej pepsi, bo wyjdzie wtedy tylko 0,99zł. Bez oporów oczywiście wziął i poprosił o kubeczki. Nic dziwnego co? Zamówiłem coś dla siebie i siadam. Naprzeciwko przy stoliku rodzina Janusza. Myślałem, że te kubeczki wziął żeby nalać do nich pepsi dla żony, Sebka i Kariny, ale nie.
Patrze a ten pepsi chowa do reklamówki, a z kubeczkami poszedł do dystrybutorów z nalewką xD No #!$%@? takiej żenady dawno nie widziałem. Obsługa nawet nic nie powiedziała tylko spojrzeli z politowaniem. Myślałem, że stereotyp janusza cebulaka to mit, ale jednak nie.
Jako bonus pic related. Karina z adidasem na obcasie i psem na rękach... W KFC.
@davidoff_OB: @Bobas: @rzep: @Kreation: W kaliskim Makro kilku klientów myślało, że jak wydali po 30k pln na zakupy to mogą sobie wynosić jakieś pierdoły w kieszeniach. No źle myśleli…
@Bobas: nie zdobędziesz tu aprobaty. To co kto sobie robi w jakimś tam kfc to jest jego brocha, a nie twój interes ćwoku, żeby pilnować, robić zdjęcia i obsmarowywać w internecie. Jak obsłudze to przeszkadzało to mogli zwrócić uwagę i by się gość spalił ze wstydu. Albo lepiej, ty mogłeś mu zwrócić uwagę. Natomiast to co zrobiłeś to walnąłeś fotkę, cichutko przemknąłeś do domku i chwalisz się w internecie jaki
@vokus: Zaplusowałam Cię, bo masz zdrowe podejście :)
A jak kogoś to interesuje, to wpis jest fikcyjny :) Do każdego zestawu jest i tak dolewka, chyba że gość wziął dla wszystkich colesławy zamiast, a to akurat rzadko się zdarza :) Pepsi za złotówkę była dawno temu i tylko do kubełka, a nie przy zakupie kilku zestawów. Teraz jest za niecałe 5 złotych. Tak czy inaczej najprawdopodobniej mieli prawo korzystać z
Patrze a ten pepsi chowa do reklamówki, a z kubeczkami poszedł do dystrybutorów z nalewką xD No #!$%@? takiej żenady dawno nie widziałem. Obsługa nawet nic nie powiedziała tylko spojrzeli z politowaniem. Myślałem, że stereotyp janusza cebulaka to mit, ale jednak nie.
Jako bonus pic related. Karina z adidasem na obcasie i psem na rękach... W KFC.
#coolstory #truestory #cebuladeals #januszebiznesu
Znam takie #!$%@?, zazwyczaj ignoruję.
A jak kogoś to interesuje, to wpis jest fikcyjny :) Do każdego zestawu jest i tak dolewka, chyba że gość wziął dla wszystkich colesławy zamiast, a to akurat rzadko się zdarza :) Pepsi za złotówkę była dawno temu i tylko do kubełka, a nie przy zakupie kilku zestawów. Teraz jest za niecałe 5 złotych. Tak czy inaczej najprawdopodobniej mieli prawo korzystać z