Wpis z mikrobloga

@progreso:

studiowałem 3 lata, ale takiej sytuacji nigdy nie widziałem. Wyjście na piwo to było święto

i się właśnie zastnawiam, czy miałem specyficzną grupę, czy same #!$%@? teraz studiują...

przekonamy się na magisterskich :D
@rdy: bylem tylko raz w akademiku polibudy w wawie i melanz byl gruby - gasnice rozpylane na kazdym pietrrze, wybijanie swietlowek na klatce schodowej, rzyganie, spiewanie na caly ryj, tance hulance wiatr, a pilem tylko z kolega


@vestar: i kto za to zapłacił?