Wpis z mikrobloga

@Wandsbeker: nie przez przypadek tylko dzięki dzielnym Rosjanom mieszkającym na Krymie sprowokowanym działaniami Banderowców, Unii, Polski, Litwy albo Lotwy i USA.

Mieszkający na Krymie Rosjanie byli tak zagrożeni czystkami etnicznym, że w celu ochrony własnego życia musieli się zwrócić do stacjonujących żołnierzy rosyjskich. A jak wiadomo ZSRS to przecież przyjaciel pokoju (oraz dzieci) więc obarczanie Rosji odpowiedzialnością za działania na Krymie jest oszczerstwem.

Tak było, na prawdę ;-)
  • Odpowiedz
@Stadler: ZSRR w '39 tez wkroczyły 17 września bez wypowiedzenia wojny. I co teras? Zreszta sytuacja jest podobna i pokazuje, że siedzi tam po prostu kolejne pokolenie tego samego rodzaju ludzi sowieckich
  • Odpowiedz
@Stadler: Jakimś dziwnym trafem terroryści mają coraz więcej sprzętu...

Porównaj sobie początki konfliktu i sytuację obecną. Pojazdy pancerne, zestawy przeciwlotnicze, artyleria - tyle się pojawiło od początku.

I nie wiemy czy Rosja w przypadku faktycznej przegranej terrorystów nie wejdzie tam w ramach "misji pokojowej". To już
  • Odpowiedz
Jakimś dziwnym trafem terroryści mają coraz więcej sprzętu


@Baron_Al_von_PuciPusia: Ukraina tak tłumaczy się ze swojej nieudolności. Nie ma dowodów.

Więc teraz próbujesz umniejszyć rosyjskiej winie zadając pytanie - dlaczego mieliby pozwolić na przegraną.


@Baron_Al_von_PuciPusia: GDYBY Rosja brała udział w konflikcie. A tak nie jest. Nie twierdzę, że nie ma tam Rosjan. Bo są, ostatnio nawet i Serbowie. Ale nie zostali wysłani tam przez rosyjskie wojsko. Walczą jako ochotnicy.
  • Odpowiedz
@Stadler: Oczywiście. Tego się właśnie spodziewałem

Jest jednak mały "problem". Rosyjskie wojska - ukrywając swoją tożsamość - już zajęły część Ukrainy. Krym.

Od samego początku to Rosja jest agresorem w tym konflikcie. To ona go rozpoczęła przerzucając swoje wojska na Krym z terytorium swojego państwa. To Putin odpowiada za eskalację i śmierć setek ludzi.
  • Odpowiedz
@Baron_Al_von_PuciPusia: na Krymie wszystko przebiegło zgodnie z prawem. Wyjątkiem byli ukrywający swoją tożsamość żołnierze mieszkający na Krymie. Zbiegli z ukraińskiej armii okupanta żeby walczyć o powrót do ojczyzny, a więc ukrywanie tożsamości nie powinno dziwić - mogło narazić ich samych i rodziny na zemstę w razie niepowodzenia.
  • Odpowiedz
Przecież na terytorium Ukrainy z terytorium Rosji weszły rosyjskie oddziały bez oznaczeń.


@Baron_Al_von_PuciPusia: to już nie było terytorium Ukrainy. Referendum odbyło się w marcu. Także kto tu jest ignorantem? Ja naprawdę dziwię się wam, czas zrobić ama ze znajomą Ukrainką bo staracie się być bardziej ukraińscy od samych Ukraińców.
  • Odpowiedz