To skoro mamy już jakieś konkretne dowody na ostrzał terytorium Ukrainy ze strony Rosjan to może przestaniemy udawać, że na wschodzie Ukr walczą "separatyści" dążący do "niepodległości", a spojrzymy na fakty - czyli zaczniemy mówić o terrorystach działający w celu oderwania części (kolejnej) niepodległego państwa przy współpracy z rosyjskim wojskiem?
Ponieważ nudna staje się ta prorosyjska propaganda próbująca "ustami" części tutejszych użytkowników wybielać odpowiedzialność za obecną sytuację z rosyjskiej armii, a idąc dalej Kremla i Putina.
@Wandsbeker: nie przez przypadek tylko dzięki dzielnym Rosjanom mieszkającym na Krymie sprowokowanym działaniami Banderowców, Unii, Polski, Litwy albo Lotwy i USA.
Mieszkający na Krymie Rosjanie byli tak zagrożeni czystkami etnicznym, że w celu ochrony własnego życia musieli się zwrócić do stacjonujących żołnierzy rosyjskich. A jak wiadomo ZSRS to przecież przyjaciel pokoju (oraz dzieci) więc obarczanie Rosji odpowiedzialnością za działania na Krymie jest oszczerstwem.
Brak wypowiedzenia wojny - co byłoby samobójstwem dla Ukrainy - nie oznacza, że Rosja nie atakuje terytorium Ukrainy czy ukraińskich żołnierzy. Bo jak widać robi to - i to również bezpośrednio przy użyciu swoich wojsk.
@Stadler: ZSRR w '39 tez wkroczyły 17 września bez wypowiedzenia wojny. I co teras? Zreszta sytuacja jest podobna i pokazuje, że siedzi tam po prostu kolejne pokolenie tego samego rodzaju ludzi sowieckich
@Baron_Al_von_PuciPusia: powstańcy przegrywają i niedługo Ukraina odzyska wschodnie tereny. Twoim tokiem rozumowania Rosja powinna interweniować mocniej, a widzimy, że tak się nie dzieje.
Jakimś dziwnym trafem terroryści mają coraz więcej sprzętu
@Baron_Al_von_PuciPusia: Ukraina tak tłumaczy się ze swojej nieudolności. Nie ma dowodów.
Więc teraz próbujesz umniejszyć rosyjskiej winie zadając pytanie - dlaczego mieliby pozwolić na przegraną.
@Baron_Al_von_PuciPusia: GDYBY Rosja brała udział w konflikcie. A tak nie jest. Nie twierdzę, że nie ma tam Rosjan. Bo są, ostatnio nawet i Serbowie. Ale nie zostali wysłani tam przez rosyjskie wojsko. Walczą jako ochotnicy.
@Stadler: To ostrzelania ukraińskich oddziałów na ukraińskiej ziemi ze strony rosyjskich oddziałów na rosyjskiej ziemi nie jest braniem udziału w konflikcie?
@Stadler: Bo na to wskazują dowody, które tu przedstawiono. Przeczytaj te informacje. Chyba, że terroryści mają rosyjski sprzęt... no, ale to psuje ci teorię o tym, że nie dostają go z Rosji.
@Stadler: Oczywiście. Tego się właśnie spodziewałem
Jest jednak mały "problem". Rosyjskie wojska - ukrywając swoją tożsamość - już zajęły część Ukrainy. Krym.
Od samego początku to Rosja jest agresorem w tym konflikcie. To ona go rozpoczęła przerzucając swoje wojska na Krym z terytorium swojego państwa. To Putin odpowiada za eskalację i śmierć setek ludzi.
@Baron_Al_von_PuciPusia: na Krymie wszystko przebiegło zgodnie z prawem. Wyjątkiem byli ukrywający swoją tożsamość żołnierze mieszkający na Krymie. Zbiegli z ukraińskiej armii okupanta żeby walczyć o powrót do ojczyzny, a więc ukrywanie tożsamości nie powinno dziwić - mogło narazić ich samych i rodziny na zemstę w razie niepowodzenia.
Przecież na terytorium Ukrainy z terytorium Rosji weszły rosyjskie oddziały bez oznaczeń.
@Baron_Al_von_PuciPusia: to już nie było terytorium Ukrainy. Referendum odbyło się w marcu. Także kto tu jest ignorantem? Ja naprawdę dziwię się wam, czas zrobić ama ze znajomą Ukrainką bo staracie się być bardziej ukraińscy od samych Ukraińców.
To skoro mamy już jakieś konkretne dowody na ostrzał terytorium Ukrainy ze strony Rosjan to może przestaniemy udawać, że na wschodzie Ukr walczą "separatyści" dążący do "niepodległości", a spojrzymy na fakty - czyli zaczniemy mówić o terrorystach działający w celu oderwania części (kolejnej) niepodległego państwa przy współpracy z rosyjskim wojskiem?
Ponieważ nudna staje się ta prorosyjska propaganda próbująca "ustami" części tutejszych użytkowników wybielać odpowiedzialność za obecną sytuację z rosyjskiej armii, a idąc dalej Kremla i Putina.
http://www.tvn24.pl/departament-stanu-usa-pokazuje-zdjecia-na-dowod-ze-rosjanie-ostrzeliwuja-ukraine,453826,s.html
Warto tępić każdy przejaw kłamliwej, rosyjskiej propagandy na tym portalu. Polecam.
#ukraina #rosja
Mieszkający na Krymie Rosjanie byli tak zagrożeni czystkami etnicznym, że w celu ochrony własnego życia musieli się zwrócić do stacjonujących żołnierzy rosyjskich. A jak wiadomo ZSRS to przecież przyjaciel pokoju (oraz dzieci) więc obarczanie Rosji odpowiedzialnością za działania na Krymie jest oszczerstwem.
Tak było, na prawdę ;-)
Piszesz niewiarygodne plugawstwa. Chcesz ukrócić wolność słowa. Kto Ci wydaje polecenia?
Uderz w stół...
Brak wypowiedzenia wojny - co byłoby samobójstwem dla Ukrainy - nie oznacza, że Rosja nie atakuje terytorium Ukrainy czy ukraińskich żołnierzy. Bo jak widać robi to - i to również bezpośrednio przy użyciu swoich wojsk.
Porównaj sobie początki konfliktu i sytuację obecną. Pojazdy pancerne, zestawy przeciwlotnicze, artyleria - tyle się pojawiło od początku.
I nie wiemy czy Rosja w przypadku faktycznej przegranej terrorystów nie wejdzie tam w ramach "misji pokojowej". To już przyszłość.
Nie rób prostytutki z logiki. Działasz jak konradinio - próbujesz tłumaczyć terrorystów i Rosjan na jednej linii obrony, ale jak to nie skutkuje to
@Baron_Al_von_PuciPusia: Ukraina tak tłumaczy się ze swojej nieudolności. Nie ma dowodów.
@Baron_Al_von_PuciPusia: GDYBY Rosja brała udział w konflikcie. A tak nie jest. Nie twierdzę, że nie ma tam Rosjan. Bo są, ostatnio nawet i Serbowie. Ale nie zostali wysłani tam przez rosyjskie wojsko. Walczą jako ochotnicy.
@Baron_Al_von_PuciPusia: zostało to zdobyte po przejmowaniu ukraińskich baz. Tak wypowiadają się sami Ukraińcy.
@Stadler: To ostrzelania ukraińskich oddziałów na ukraińskiej ziemi ze strony rosyjskich oddziałów na rosyjskiej ziemi nie jest braniem udziału w konflikcie?
Więc co wybierasz?
Jest jednak mały "problem". Rosyjskie wojska - ukrywając swoją tożsamość - już zajęły część Ukrainy. Krym.
Od samego początku to Rosja jest agresorem w tym konflikcie. To ona go rozpoczęła przerzucając swoje wojska na Krym z terytorium swojego państwa. To Putin odpowiada za eskalację i śmierć setek ludzi.
Przecież na terytorium Ukrainy z terytorium Rosji weszły rosyjskie oddziały bez oznaczeń.
Co za bzdury pieprzysz?
http://uk.reuters.com/article/2014/04/17/russia-putin-crimea-idUKL6N0N921H20140417
@Stadler: Jesteś nieuleczalnym ignorantem.
Rosja do tej pory jak widać potrafi stworzyć całą masę pożytecznych idiotów.
@Baron_Al_von_PuciPusia: to już nie było terytorium Ukrainy. Referendum odbyło się w marcu. Także kto tu jest ignorantem? Ja naprawdę dziwię się wam, czas zrobić ama ze znajomą Ukrainką bo staracie się być bardziej ukraińscy od samych Ukraińców.