Wpis z mikrobloga

Mój też choruje. Coś z gornymi drogami oddechowymi. Koteł stracił głos... Dostał antybiotyki i po dawaniu przez tydzień zastrzyków czuje się lepiej, ma większy apetyt, ale głosu nie odzyskał. :(
  • Odpowiedz
@ozzie: Słucham? Koty jedzą co znajdą, za to wieczorem dostają misterną miksturę i nieco kocich chrupek, mają full dobrego (!) mleka i myszy. Wcale nie są chude. Tego akurat coś zaatakowało, inne koty były zdrowe.
  • Odpowiedz
@Analityk: psia karma nie zawiera składników potrzebnych kotom. Ale jeśli karmisz "po domowemu" to chyba ok... W każdym razie mam nadzieje, że kociak dojdzie do zdrowia :)
  • Odpowiedz