Wpis z mikrobloga

@dzikireks: ale czy ja mowilam o wszystkch? Czy ja mowilam huuur duuur glupie wegany! tylko mienso!

Nie. Mowilam ze sa ludzie normalni ktorzy kieruja sie jakims podejsciem do zycia, jakas ideologia i chwala im za to.

A sa tacy ktorzy na sile beda wszystko do tego podpinac nawet jak ma zerowy zwiazek. Co czesto widac w rozmowach na mirko. I tacy zachowujq sie wlasnie jak jehowi. Nie zdziwiloby mnie gdyby
  • Odpowiedz
@fuurikuuri: no jak wszędzie. Ja równie często widzę w dyskusjach na temat wegnaizmu jakichś zwierzętożernych głupoli, którzy zarzucą śmieszny ich zdaniem obrazek, najczęsciej bazujący na braku wiedzy i stereotypie i jazda. I jest ich chyba więcej, niż niepoważnych ludzi wege, ale statystyk nie prowadzilem.
  • Odpowiedz
@fuurikuuri: no do tego służy dyskusja, by polemizować z głupotami.

Moim zadeniem największą bzdurą w tym wątku jest otwierający go rysunek, bo przecież nigdzie indziej nie ma tak wiele osób świadomie dobierajacych produkty, jak wśród osób wege.

Większość wegan i wegetarian jest skłonna nawet dopłacić, by tylko mieć pewność, ze ich pokarm pochodzi z plantacji kontrolowanych, na których nie ma miejsca niewolnictwo, czy wyzysk (na przykład poprzez dobór produktów fair
  • Odpowiedz
@dzikireks: heh mysle ze nie mozna w ten sposob tego opisywac, bo % osob ktore jedza miesio jest tak drastycznie wiekszy ze znajdziesz wsrod nich grupy osob (takich jak np ja) ktore zwracaja uwage na rodzaj kupowanych produktow.

Nie zmienia to faktu ze czesto od takich ludzi mozna odczuc "jestem lepsiejszy".

A mozna byc swiadomym w wielu roznych aspektach poza zywieniem
  • Odpowiedz