[filixcastellano]

cameraboy propsy, to jest taki drugi boxdel, jesli chodzi o modus operandi, zloty czlowiek:

- nic nie jest jego wina, altruista robi wszystko dla kogos
- kredyt chcial wziac na nia, ale dla niej, pieniadze mialy byc rowniez dla niej
- dawal z siebie wszystko, mozliwe ze przerosla go ta glupia sprawa z podatkami (z dochodowym xD)
- nigdy nie gardzil ludzmi co maja normalna prace, a moze i gardzil, ale to kazdy popelnia bledy
- walke chcialem nie dla siebie i hajsu z frikow, ale zeby ci pomoc z dlugami

swoja droga boxdel tez przyboxdelowal od razu, wycierajac sobie pdfska gebe ferrarim, mowiac do chlopca-kamery "to nie jest jest tak, ze ja tu robie jakas nagonke na ciebie, to nie moja wina, ze ferrari zaprosil nikole", gdzie sam to zorganizowal dla wyswietlen i zasiegu

pic rel spell fejs

#primemma