Wpis z mikrobloga

Co do tego filmu Interstellar to fajny żeby na obrazki popatrzeć ale ja za głupi na to żeby go zrozumiec. Najdziwniejsza scena to jak on jest w kosmosie miliardy lat świetlnych od ziemi i jak on niby będąc tam przestawia zegarek który leży na planecie ziemi na szafce i tam godzinę ustawia sobie na nim xd W ogóle zegarek to nie jest chyba jakiś sprzęt do odbierania sygnałów jak radio czy coś, a on sobie nim kręci jak duch jakiś w czasie rzeczywistym będąc miliardy km od niego, kompletne głupoty jakieś jak dla mnie. #przegryw
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach