Aktywne Wpisy

tesknilam_ +548
Nauczyciele często powtarzali, że w dorosłym życiu będzie nam brakować szkoły i życia bez obowiązków. No i tak powiem szczerze, że już to dorosłe życie, mimo że trudne, jest i tak lepsze dla mnie niż katorga którą przeżywałam w podstawówce czy w LO.
Sztuczne znajomości, codzienny stres którego nie umiem porównać do żadnego innego, prac domowe, no i wiek, w którym inaczej postrzega się rzeczywistość. A Wy jak macie z tym? #
Sztuczne znajomości, codzienny stres którego nie umiem porównać do żadnego innego, prac domowe, no i wiek, w którym inaczej postrzega się rzeczywistość. A Wy jak macie z tym? #

ogurkiszony75 +574
źródło: temp_file6364110403219876580
Pobierz




Gdy raz za razem, spoglądam w niebo tuż po deszczu,
Przypominam sobie siebie – jaką beksą kiedyś sam byłem.
Goniłem z całych sił tuż za kimś, bez opamiętania
„Chcę stać się silniejszy” – tak wtedy do siebie w duchu krzyczałem
Teraz moje „dziękuję” rozpłynęło się gdzieś na wietrze
Czy ja tak naprawdę w ogóle stałem się silniejszy?
Odpowiedź wciąż nie jestem w stanie dostrzec
Więc tak jak zawsze – idę znów do przodu
No więc chodź!
Nigdy już nie zatrzymuj więcej się!
Żeby już nie przegrać z nieubłaganie płynącym czasem!
Będę wciąż wstawał do tej walki raz za razem,
Bo nie chcę już więcej stracić tego, co ważne jest dla mojej duszy…
Tak jak ptak który tańczy po niebie o zmierzchu,
szukam w nim jutra, którego jeszcze nie widać.
Potykam się na tej drodze, jestem pełen obaw, aczkolwiek
Nie spuszczam wzroku z drogi którą mam przed sobą
„mam już dość” te słowa wciąż,
walą się wszędzie pod mymi nogami.
„nie poddać się” mój cel jest już tylko jeden.
Przechodząc wprost przez radość czy smutek jakie mam wokół,
powoli, krok po kroku, będę szedł naprzód!
Wyciągnijmy więc w górę ręce,
Ku bezkresnemu niebu.
Wierząc wciąż w tę jedną, i tylko jedyną przyszłość!
Czasu bowiem nie da się już zatrzymać,
Ale mimo to ja nie chcę stracić tego, co jest dla mnie najważniejsze…
Ten silny głos we mnie, wciąż płynący wewnątrz mnie,
Od zawsze, od zawsze, mnie podtrzymuje na duchu.
Ten złośliwy deszcz próbuje mi wciąż przeszkodzić
Ale ja już przed nim nie ucieknę – Oh
No więc chodź!
Nigdy już nie zatrzymuj więcej się!
Żeby już nie przegrać z nieubłaganie płynącym czasem!
Będę wciąż wstawał do tej walki raz za razem,
Bo nie chcę już więcej stracić tego, co ważne jest dla mojej duszy…
Tego, w co od początku sam uwierzyłem…
#famemma #japonski