Wpis z mikrobloga

Kilka fuksów + ludzka głupota = padaka całego internetu.
A największym winowajcą jest to, że WSZYSCY lecimy na tych samych usługach.

TL;DR: Parę „szczęśliwych wypadków” i Cloudflare się wywalił, a razem z nim pół internetu poszło spać. Problem nie jest w samej awarii, tylko w tym, że mamy XXI wiek, a internet jest mniej zdecentralizowany niż kiedyś — parę firm pada i nagle wszyscy robimy offline challenge.

Całość po polsku tutaj:
https://tomaszs2.medium.com/why-the-cloudflare-outage-should-scare-everyone-who-builds-software-ab899653c2bc
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach