Wpis z mikrobloga

#plk #koszykowka

W trzech dzisiejszych "sparingach" jedno zwycięstwo i dwie porażki. Anwil i Start planowo, Trefl może nie, ale nic to nie zmienia.

Anwil - Trepca - 96-78 w 6. kolejce FIBA Europe Cup. Bez historii i w sumie cienia wątpliwości jak skończy się ten mecz. Anwil bez Vucicia i Furmanaviciusa, mistrz Kosowa nie przywiózł Shawna Jonesa, byłego zawodnika Anwilu.

W statsach:
Dla Anwilu: I. Mucius 16pkt., 6zb., 5/6FG (4/5 za 3), M. Michalak 13pkt., N. Pearson 12pkt., 6as.
Dle Trepcy: ex-PLK Ch. Brown 19pkt., 6zb., 9/14FG, J. Payne 18pkt., 6as., M. Tmusić 17pkt., 5zb., 3as., A. Arslanagić miał 6as. i 2pkt.

Anwil kończy puchary zwycięstwem, ale bez awansu.

Kalev - Trefl - 101-83 w 6. kolejce FIBA Europe Cup. Druga połowa bardzo pod dyktando gospodarzy (34-21 w 3q), ale też trzeba brać poprawkę że w meczu o nic 20- i 19-letni Nowicki i Kiejzik zagrali po 23 minuty. Trefl był bez Suurorga, na parkiet nie wybiegł też Goins, w Kalevie jeszcze większe spustoszenie - od dłuższego czasu niedostępni są Dorbek, Tongue i Rutherford, a dziś zabrakło też Hermeta - ex-PLK i najlepszego gracza tego zespołu w tym sezonie.

W statsach:
Dla Kaleva: A. Miska 24pkt., 7zb., 10/12FG, H. Toom 20pkt., 8zb., 4as., E. Maake 16pkt., S. Kaukiainen miał 8pkt. i 6as., a ex-PLK M. Rosenthal 10pkt., 7zb. i 5as.
Dla Trefla: Sz. Zapała 15pkt., 8zb., R. Cowels 15pkt., 6zb., D. Addae-Wusu 13pkt.

Trefl za miesiąc zacznie drugą fazę grupową, bo wygrał swoją grupę z bilansem 4-2. Rywalami na pewno (jak pisałem popołudniu) będzie Murcia, Rostock, a czwartego się ustali, bo klub podaje że węgierskie Falco, a FIBA że Sporting. Ten system w tym pucharze jest do zaorania, skoro rodzi takie wątpliwości - nawiasem mówiąc.

Murcia - Start - 80-75 w 6. kolejce FIBA Europe Cup. Trzecia porażka Startu z tym rywalem w obecnym sezonie, niby najniższa z nich, ale to nie ma znaczenia. W 3q Hiszpanie przycisnęli i jakoś tam skontrolowali końcówkę z kilkupunktową różnicą. Szkopuł w tym, że jeszcze przed meczem wyjęli sobie ze składu 80 z 200 minut (Radebaugh, Raieste, Cacok, Sant-Roos byli poza składem) - inaczej mówiąc zostawili w domach 4 z 10 podstawowych graczy, z których tylko jeden musiałby pauzować ze względów regulaminowych.

W statsach:
Dla Murcii: M. Forrest 26pkt., 9/13FG, L. Aaliya (człowiek z rezerw) 14pkt., 12zb., 6/8FG, E. Cate 10pkt., 6zb., D. Ennis miał po 6pkt. i as.
Dla Startu: T. Mack 23pkt., Q. Ford 14pkt., 7zb., 5/7FG, E. Hawkins 13pkt., 5zb., 7as., B. Griffin miał 7pkt., 9zb.

Start kończy rozgrywki z bilansem 2-4 - dużo za słabym.

Fajnie że Trefl awansował dalej, ale w tej grupie nie miał wyboru. Anwilowi zabrakło jednego zwycięstwa, gdzie miał dwa game-winnery w zaciętych meczach, Startowi zabrakło dwóch zwycięstw i to niestety było raczej poza zasięgiem. W Bułgarii można było wygrać, ale 2 zwycięstwa z Bośniakami w tej formie to za dużo. Całość pierwszej rundy tego pucharu pod kreską raczej - Trefl zrobił co należało, Anwil niedosyt, Start niemoc.
cultofluna - #plk #koszykowka

W trzech dzisiejszych "sparingach" jedno zwycięstwo i ...

źródło: G6I_UVZWoAAhwR4

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach