[Nateusz1]

Moje przemyślenia na temat najnowszego BF-a. Taki Battlefield 3 i 4 - Miały jakiś tam swój styl - te ekrany ładowania poszczególnych map, przy każdym inny motyw muzyczny, który nadawał klimat grze i pewną głębię, linię stylistyczną. W BF3 ten niebieski filtr, istotna rola oświetlenia i te motywy muzyczne a'la synthwave. Przy BF1 to już w ogóle - imersja na całego, pokazanie koszmaru wojny, szarość, kojarzyło mi się to z Call of Duty 1/2. Czuć że było się żołnierzem uczestniczącym w poważnym konflikcie, a nie superbohaterem rodem z Fornite.

A Battlefield 6? - Jakiś taki nijaki pod tym względem.

No i ogólnie rozgrywka miała swój charakter w poprzednich częściach typu BF3/4/1 - czuć było klasowość, każdy spełniał swoją rolę na polu walki, mapy były przemyślane, kontrolowanie pewnych miejsc na mapie, np. dominującego na mapie wzgórza czy budynku rzeczywiście dawało przewagę na przeciwną drużyną. W Battlefield 6 za cholerę nie czuję tego. Po prostu bieganina od punktu do punktu i zgon w ciągu ułamku sekund, jeśli spotkamy przeciwnika i pierwsi go nie ustrzelimy. Ale to prosta kalkulacja moim zdaniem, liczy się zysk, twórcy chcą iść z duchem czasu, przyciągnąć do serii innych graczy, a fani BF i tak kupią BF-6, jeśli chcą grać w najnowszą odsłonę.

#battlefield #bf #bf6 #battlefield6 #battlefield1 #gry

[ptt_]

@Nateusz1: Jako fan serii szóstki nie chcę. Kolejny niewypał i dalej trzeba czekać na Bad Company 3, które pewnie nigdy nie powstanie.

[NoKappaSoldier73]

@Nateusz1: nie wyszedł jeszcze lepszy battlefield od trójki.

[Nateusz1]

@NoKappaSoldier73: Noo tam było widać napracowanie twórców, dążono do tego żeby gra była JAKAŚ. A bf6 jest bezpłciowy i nijaki, liczą się tylko $$$

[siadaj_Kulson]

@Nateusz1 największy problem bf po bf4 to chore balansowanie wszystkiego do jednego poziomu. wszystkie bronie są takie same, wszystkie perki dają ten sam poziom wsparcia itd. jeden gracz nic nie ugra, jesteś jak ten lemming, który tak na prawdę nic do gry nie wnosi i nie ma satysfakcji z przechylenia przegranej gry w wygraną jednym squadem. te nowsze bfy działają na zasadzie snowballowania - jak na początku jesteś w plecy to

[Bartas1337]

Za 10 czy 15 lat to będziecie gadać ze battlefield 6 to miał klimat i był zajebisty a ten nowy battlefield 9 to jakiś taki słaby

[Nateusz1]

@Bartas1337: BF3,4 i 1 nie miały przy premierze takich zarzutów jak BF6 obecnie.

[Mikoma]

@Nateusz1: BF3 operacja metro, BF4 operacja blokada. W obu tych grach jako strony były państwa które miały własne bronie i pojazdy, z prawdziwymi nazwami.
Pod względem wizualnym taki BF4 i BF6 to jest to samo. Oczywiście pewnie w nowszej wersji są lepsze tekstury itd. ale w tego typu grze nie ma to znaczenia.

[wygolony_libek-97]

@Bartas1337 no nie, bo i po 5 latach i po prawie 15 zauważ, że BF3 się trzyma i tylko się zestarzał dobrze, a kolejne odsłony i w ogóle gry-strzelanki multi z rodzaju [picrel] które nie mają "tego czegoś", tego wkładu i świeżości (nawet już nieco przejrzałej) to pomimo młodszego wieku są już relatywnie mniej wspominane

Nawet jeśli twórcy byliby tacy sami lub podobni do DICE, i nawet gdyby chcieli oni zrobić

[Hydrazant]

@Nateusz1: ja tam sie swietnie bawie. Wszystko jest tak samo jak w poprzednich czesciach, tylko moze bardziej dynamiczne.