Wpis z mikrobloga

Halloween się skończyło, a ja przez świeżo upitolone kolano, nawet nie mogłem dzieci postraszyć na osiedlu... więc pochwalę się tutaj. Przynajmniej imprezka u sąsiadów się udała, ja stworzyłem moje pierwsze w życiu #arduino i dowiedziałem się, co jest napisane na tych zielonych opaskach...
Persilwgelu - Halloween się skończyło, a ja przez świeżo upitolone kolano, nawet nie ...

źródło: 9488

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@echelon_: jak wciskasz detonator, zielony LED przełącza się na czerwony i włącza się odliczanie od 9 do 0. Potem przez 5 sekund mrugają obie diody i randomowe segmenty na wyświetlaczu. Wiem, że dla jakichś mechatroników to pierdnięcie, ale dla mnie nawet z chatem gpt, był to 4h maraton na Everest - pierwszy raz w życiu miałem Arduino w rękach. W sumie (nie licząc faktu że nie wczytywałem się w wypluty
  • Odpowiedz
@Persil_w_gelu: Dzięki. W sumie jak na początkującego to spoko zastosowanie.
Swoją drogą już ktoś wspomniał, że strój kontrowersyjny i w Polsce pewnie najwyżej taki ale pewnie w innych krajach szybko zgarnęła by Cię policja ;)
  • Odpowiedz
@echelon_: mnie, sąsiadom na imprezce i dziewczynie się podobał. Jak szukałem "inspiracji", to był artykuł o gościu (nota bene Polaku), który przechadzał się tak po norweskim mieście. Z jednej strony, sporo ludzi robiło sobie zdjęcie z nim, ale z drugiej dotarło sporo telefonów na policję. Skończyło się 5÷6k koron mandatu. Lepiej tak, niż kula w łeb XD
  • Odpowiedz
@echelon_: najgorzej było ogarnąć na breadboardzie, który segment do ktorego kanału i jeszcze pomiędzy rezystor wcisnąć. A do tego długo nic nie działało, bo chatGPT uparł się, że mój wyświetlacz to CA, a nie common cathode.
  • Odpowiedz