@marek_antoniusz: z tej listy to u mnie tylko "Esensziale" się trafia co jakiś czas. Za to dodać mogę Dupalak (Duphalac), syrop paraśluzowy (prawoślazowy), syrop z morszczynem norweskim (porostem islandzkim), maść z niedźwiedzia (po prostu niedźwiedzia) i Ketanol (Ketonal)
"Czy dostanę mleko Debilon?"
"Poproszę Striptiz intensywny na bolące gardło (Strepsils Intensive)"
"Płyn do płukania jamy intymnej"
"Poproszę Aspirynę z Bayernu"
"Po ile macie Pensasexal? (Pentohexal)"
"Poproszę nasienie koziorożca (kozieradki)"
"Poproszę KAZIRODKĘ" (OMG ;D)
"Poproszę czopki nitroglicerynowe dla dorosłych"
"Poproszę olejek z osiołka"
"Poproszę sól filozoloficzną"
"Poproszę 3 kompresory 10x10 cm"
"Proszę Hepapistilin"
"Maść na świąd osobisty"
"Test przeciwciążowy"
"A jak jest test przeciwciążowy - to było również pytanie o majtki przeciwporodowe!"
"A ja dostałam karteczkę od pani: "Poproszę takie tabletki dla syna, żeby synowa po wiosce się nie puszczała" "
"Poproszę Supermen (Supremin)"
"Poproszę coś na pocenie się mózgu"
"Stoperan do uszu"
"Nie chcę tego tranu, bo mi po nim łuski rosną"
"Poproszę Esenszionale forte"- (wiecie, tak zachodnio!)
"Maść z zęba diabla (maść z czarciego pazura)"
"Poprosze S-x (miał być Zyx)"
"Aleoz z miążem"
"U mnie hitem był H---------L (Haloperidol)"
I na koniec jak zawsze mały trolling:
"Nie pamiętam jak to się nazywało, ale jak mi pani pokaże to będę wiedział, że to ten lek."
#heheszki #z----------------a #farmacja #truestory