Aktywne Wpisy

jmuhha +593
Kurna, jak ja w taką jesień podziwiam PANÓW DROGOWCÓW ( ಠ_ಠ). Stoją na zimnie i deszczu od 6. Budują ważne drogi. Anetka czy Mariusz z biura ich nie zastąpi.
Dlatego Szacun i Plusik dla Panów乁(♥ ʖ̯♥)ㄏ
Dlatego Szacun i Plusik dla Panów乁(♥ ʖ̯♥)ㄏ
źródło: 1000021505
Pobierz
l3gend +168
Dawajcie samochody, które jeszcze parę lat temu można było zobaczyć na ulicy i w momencie wyginęły, ja zaczynam, klasyczna Asterka 1, teraz to ze świecą szukać na drodze
#motoryzacja #samochody
#motoryzacja #samochody
źródło: temp_file443915098270584529
Pobierz




Najbardziej w życiu denerwuje mnie, zarówno w szkole jak i rodzinnym domu, brak nauki o pieniądzu, o akcjach, obligacjach, gieldzie, procencie składanym i ogólnym inwestowaniu. Gdyby ktoś na etapie edukacji, w gimnazjum czy liceum, wytłumaczył mi to co dziś nawet piszą wykopki albo chłop z kanału Zawód Inwestor, to moje życie wyglądałoby zupełnie inaczej.
Pracuje od 16 roku życia, czasami zdarzało mi się mieć do dyspozycji więcej pieniędzy niż rodzice. I wiecie co? Wszystko poszło na imprezy, na ciuchy, na telefon i inne p------y. „Przyszłość? Jaka przyszłość, na starość będę się tym interesować”. Okres studiów - tak samo, imprezy, wyjazdy, wycieczki itp. Typowy konsumpcjonizm.
I to był największy błąd.
Moje myślenie zmieniło się dopiero jakoś po 3 latach stabilizacji, czyli po znalezieniu stałej, obecnej pracy, po ślubie, po typowym „wyszaleniu się”. Swoje portfele buduje powoli, ale stabilnie raczej z naciskiem na luźną emeryturę niż spektakularne wzrosty, ale ciągle boli mnie ten zaprzepaszczony czas i myśl, ze przez 10 lat wystarczyło chociaż te 500 zł miesięcznie wrzucić na giełdę czy krypto. Czasu niestety nie cofnę.
Teraz mając ponad 30 lat, nie chcę też żeby moje dzieci popełniły ten sam błąd. Już od 1 miesiąca życia buduje ich portfele z 800+ dopełniając je do pełnego 1000. Jak będą w podstawówce to od razu zacznę edukację finansową. Pozwolę też na zarządzanie niewielkim funduszem (rzędu 200-500 zł), tak żeby same mogły podejmować decyzje i ponosiły ewentualne ryzyko. Może uda się żeby w wieku 30 lat były już niezależne finansowo i żyły z dywidend. Zobaczymy.
A wam mireczki, tym którzy dotarli do końca moich #gorzkiezale, życzę żebyście nie popełniali tych samych głupich błędów i żebyście interesowali się pieniędzmi i swoją przyszłością już teraz, czy macie 16, 18 czy 20 lat. Nie czekajcie do 30 czy 40. Koszulki Gucci czy LV nic nie znaczą i nie zapewnią wam spokojnej przyszłości.
Zacznijcie jak najwcześniej, żeby za te 10/20 lat nie pisać takich wysrywów na mirko jak ja XD