mam w głowie już jakiś schemat żeby wydostać się z tej patologii: - Plan A: najbardziej optymistyczny i najmniej realny, praca biurowa 4,5k - 5k netto, mieszkam w wynajmowanej kawalerce - Plan B: bardziej rzeczywisty, praca fizyczna za tą samą stawkę, zamieszkanie również w kawalerce - Plan C: plan awaryjny, praca za minimalną, mieszkam w wynajmowanym pokoju z Ukraińcami, pajeetami, studentami i cholera wie kim jeszcze, ryzyko trafienia na jeszcze gorszych ludzi niż moja rodzina co może doprowadzić do problemów psychicznych i bezdomności - Plan D: ostateczny i bardzo prosty, robię magika (w grze wideo)
@huopisko a bo zrozumiałem że w jednym pokoju jakimś pracowniczym . Ej to czemu oni by mieli by wpływać na twoje zdrowie psychiczne zamykasz się po powrocie z roboty w pokoju i nara. Czym to się różni od sąsiadow w bloku poza tym że sracie do tego samego kibla? Pilnuj tylko porządku po sobie i będzie git
@huopisko no kibla z nikim dzielić nie będziesz jednocześnie. Pozostaje kuchnia. ile tam dziennie przesiadujesz. Odkładasz kasę robisz kurs do jakiejś roboty która zwiększy twoje przychody. (Nie wiem zrób kierowcę C+E - pewna praca dzisiaj) I wydostajesz się z tego pokoju na kawalerkę a później na swoje jak już wkład własny zrobisz.
@vieniasn wpisałem na olx pierwsze 10 ofert które tam zobaczyłem na pewno nie jest płaca minimalną. Jak odłoży kolejne fundusze to może sobie zrobić inny zawód jak mu będzie za ciężko jako kierowca.
Co ty proponujesz na start? Tak żeby nie skończyło się zmarnowaną kasa na jakiś kurs?
@Zle_Japko no za 3 tygodnie poza domem to oczywiście że minimalnej nie ma za to jest 6.5k a na końcu Janusz naliczy kary i wyjdzie 5k sam możesz z ciekawości zadzwonić i porozmawiać o pracy z dziadem albo zobaczyć na tagu jak ludzie jeździli 3/1 za 6k albo płacone z kilometra jak w 2002 tu masz przykład: https://wykop.pl/wpis/83525473/wpis https://wykop.pl/wpis/83524645/wpis
@Zle_Japko ważne że twoja rada typu wydaj 15k na prawo jazdy żeby może się udało zarabiać 6k za życie w budzie nie jest bezsensowna od kilku dobrych lat
@Zle_Japko podałem ci argumenty czemu ten pomysł nie działa w 2025 sam sobie zweryfikuj i policz jak bardzo się opłaca robić prawo jazdy za 15k żeby potem mieć problemy bo dziad nie płaci tak radzisz dla samego radzenia a rozwiązania są inne ale to każdy musi pod siebie dopasować no ludzie złoci
@vieniasn Wróć jak będziesz miał lepszy pomysł bo o tym jest tu dyskusja. Twoja propozycja dla kolegi to sznur :) moja to zawód w którym sporo osób w Polsce doszło do jakiegoś tam przeciętnego poziomu życia. Nawet jak chłop się narobi a janusz go wykorzysta to i tak wyjdzie na tym lepiej niż na noszeniu worków z cementem w zimnie za minimalną. I tam janusz też go wycisnie jak cytrynę. Z
@vieniasn nie podaleś żadnej opcji czyli zrozumiałe jest to że doradzasz koledze "robienie czegokolwiek nie ma sensu idź do opcji D" nie musisz tego pisać wprost żeby to było oczywiste
Najważniejsze to nie słuchać takiego malkontenctwa
@Zle_Japko kierowca czegokolwiek a tym bardziej ciężarówki to nie ma opcji absolutnie, ja ledwo daję sobie radę z prowadzeniem zwykłej osobówki, mój akustyczny mózg po prostu nie ogarnia takich rzeczy
@vieniasn: ojciec jezdzi na tirach system 2/1 tyle ze głównie nocki, urlopy płatne (po raz pierwszy jak jezdzi na tirach od 35lat) co miesiac na jego konto wplywa 10-11 tys zl...
@huopisko no to był przykład. Rozejrzyj się na barometrze zawodów ( taka strona internetowa) jakie zawody są poszukiwane i w nie uderzaj.
Kolegów jak @vieniasn dodawaj na czarną bo oni nie pozwolą Ci wyjść z gówna. To typowo polskie że zamiast wspinać się do poziomu innych probują ściągać innych w dół.
ojciec jezdzi na tirach system 2/1 tyle ze głównie nocki, urlopy płatne (po raz pierwszy jak jezdzi na tirach od 35lat) co miesiac na jego konto wplywa 10-11 tys zl...
@vieniasn no popatrz... A jak mowiłem japa tam to nie słuchałeś
- Plan A: najbardziej optymistyczny i najmniej realny, praca biurowa 4,5k - 5k netto, mieszkam w wynajmowanej kawalerce
- Plan B: bardziej rzeczywisty, praca fizyczna za tą samą stawkę, zamieszkanie również w kawalerce
- Plan C: plan awaryjny, praca za minimalną, mieszkam w wynajmowanym pokoju z Ukraińcami, pajeetami, studentami i cholera wie kim jeszcze, ryzyko trafienia na jeszcze gorszych ludzi niż moja rodzina co może doprowadzić do problemów psychicznych i bezdomności
- Plan D: ostateczny i bardzo prosty, robię magika (w grze wideo)
#przegryw
tylko płatna grosze odkąd jest konkurencja ze wschodu
Co ty proponujesz na start? Tak żeby nie skończyło się zmarnowaną kasa na jakiś kurs?
tu masz przykład:
https://wykop.pl/wpis/83525473/wpis
https://wykop.pl/wpis/83524645/wpis
to ja jednak zostanę przy swojej radzie bo kolega jak widać lepszej nie znalazł ;)
tak radzisz dla samego radzenia a rozwiązania są inne ale to każdy musi pod siebie dopasować no ludzie złoci
no ta
jak ktoś się z tobą nie zgadza to trzeba mu dopisać coś czego nie napisał XD
nara Kamilek
Najważniejsze to nie słuchać takiego malkontenctwa
Kolegów jak @vieniasn dodawaj na czarną bo oni nie pozwolą Ci wyjść z gówna. To typowo polskie że zamiast wspinać się do poziomu innych probują ściągać innych w dół.
@vieniasn no popatrz... A jak mowiłem japa tam to nie słuchałeś