[Usmiech_Niebios]

Tak szczerze cechą za którą podziwiam Sebcela jest upór.
Gdyby grał w piłkę - byłby ronaldo, gdyby uczył się jakiejś dyscypliny - byłby einsteinem, gdyby uczył się gry w teatrze - byłby The Rockiem
Ale trafił a) na IQ tak z 80, b) na dyscyplinę w której zarabia się wciskając kity innym c) na charyzmę ujemną, jakbyś w Falloucie robił postać - mema
zapraszam do dyskusji
#sebcel

[IksdeHeheh]

Gdyby grał w piłkę - byłby ronaldo, gdyby uczył się jakiejś dyscypliny - byłby einsteinem, gdyby uczył się gry w teatrze - byłby The Rockiem

@Usmiech_Niebios: nie, bo jest debilem i w swoim uporze powtarza ciągle te same błędy.

[Usmiech_Niebios]

@IksdeHeheh: ale w tańcu figurowym trudniej byłoby wciskać że jeszcze 1 szkolenie i zacznie zarabiać :V
mlm mnożąc chciwość przyciąga osoby o niskim iq, ale to nie znaczy że nie mogą one stać się sawantami przez repetycję

[twoj_starrry]

@Usmiech_Niebios: paradoksalnie ze sportu z tym "uporem" najlepiej by mu szło właśnie w bieganiu bo wystarczy ruszać nogami i poruszać się do przodu xD, niestety zamiast ROBIĆ woli TYLKO GADAĆ

[Usmiech_Niebios]

@twoj_starrry: to akurat jest potężny argument, ale mój kontrargument to zużycie przez niego mocy mentalnej na mlm :V

[Markowowski]

@Usmiech_Niebios: no nie wiem, czy sebek charakteryzuje się uporem. Może jeśli chodzi o oglądanie brain rotów w postaci ciepłych mentorów na tiktoku i instagramie, to tak. Dotychczas każde jego przedsięwzięcie kończyło się fiaskiem. Gość ma słomiany zapał.

[Ashkael]

@Usmiech_Niebios: Seba jest uparty, ale w najgorszym tego słowa znaczeniu. Nawet bardziej bym powiedział, że to jest desperacja a nie upór. Tak naprawdę ma słomiany zapał i całkowity brak konsekwencji w działaniu. Nigdy nie realizuje swoich planów - nawet tak względnie przyziemnych i prostych w realizacji jak bieganie i marzenie o maratonie. Co jest jeszcze śmieszniejsze w momencie gdy się posłucha wartości o żelaznej dyscyplinie xD Najmocniejsza marka to contrawise

[Usmiech_Niebios]

@Ashkael: ja się z tym oczywiście zgadzam ale uważam że zapał do działania wypalił mu mlm swoim repetytywnym powtarzaniem że w kolejnych piramidach będzie kasa, a jakby w wieku 8 lat wygłowił się że do hurakan evo najlepiej zostać piłkarzem toby osiągnął sukces :V

[Ashkael]

@Usmiech_Niebios: nie zgodzę się i to głownie z powodów o których wspomniałem. Seba nie jest tytanem pracy, po 2 miesiącach kopania piłki już by to rzucił a za pół roku ogłaszał powrót i snuł wielkie plany o mundialu. Miesiąc wybierałby skarpety i buty, napompowałby piłkę i znowu koniec zapału i tak w kółko.

[Usmiech_Niebios]

@Ashkael: i o to się rozchodzi - czy to przez potencjał zmarnowany powtarzaniem tego samego w mlm czy nie?

[p00tinMalpaRU]

@Usmiech_Niebios: Sebę kojarzę tyle co z tagów na wykopie, ale myślę że to nie upór nim kieruje.
Obstawiam, że w swoim życiu trafił na jakąś grupę guru mlm, NLP itd. i to co usłyszał musiało trafić w jego poranione różnymi sprawami serce.
Na jakimś etapie życia został przemotywowany, a teraz chyba ciężko mu się z tego wycofać.

[Usmiech_Niebios]

@p00tinMalpaRU: tak, to wszystko się zgadza i absolutnie ciężko mu z tego wyjść, tylko dla mnie sednem jest to czy jego ślepy upór w tym mlmie teoretycznie przekładałby się na sukcesy na innych polach, czy jest to przypadek jak z biegaj z sebastianem i osiągnąłby porażkę czego by nie dotknął. Dla mnie mlm to właśnie taki multiplikator braku sukcesu u niego bo wciąga go w jedną i tą samą tematykę