Po dłuższej przerwie powrót do Penhaligon’s i dzisiaj Quercus. Otwarcie jest lekkie i świeże, z wyraźnym cytrusowym akordem. Jest trochę słodkiej mandarynki, bergamotka i nieco kwaśnej cytryny oraz limonki. Dalej, obecne są białokwiatowe nuty konwalii i jaśminu, a także trochę zielonego akordu. Po kilku minutach pojawia się też subtelny kardamon, ale równie szybko zanika. W bazie czuć natomiast trochę mchu, piżma i drzewnego akordu.
Kompozycja jest standardowa i mało zaskakująca. Lekki i nienachalny świeżak o uniseksowym profilu. Cytrusy w połączeniu z kwiatami tworzą przyjemny, ale raczej niewyróżniający się i nudny zapach. Ponadto parametry są słabiutkie, jak w przypadku większości Penhaligonów. Projekcja w zasadzie od początku nie istnieje, a na skórze perfumy trzymają jakieś cztery godziny. Dużo sensowniej kupić dziesięć razy tańszego CK One, który pachnie podobnie i ma równie żenujące parametry. Ocena końcowa 4.5/10
Po dłuższej przerwie powrót do Penhaligon’s i dzisiaj Quercus. Otwarcie jest lekkie i świeże, z wyraźnym cytrusowym akordem. Jest trochę słodkiej mandarynki, bergamotka i nieco kwaśnej cytryny oraz limonki. Dalej, obecne są białokwiatowe nuty konwalii i jaśminu, a także trochę zielonego akordu. Po kilku minutach pojawia się też subtelny kardamon, ale równie szybko zanika. W bazie czuć natomiast trochę mchu, piżma i drzewnego akordu.
Kompozycja jest standardowa i mało zaskakująca. Lekki i nienachalny świeżak o uniseksowym profilu. Cytrusy w połączeniu z kwiatami tworzą przyjemny, ale raczej niewyróżniający się i nudny zapach. Ponadto parametry są słabiutkie, jak w przypadku większości Penhaligonów. Projekcja w zasadzie od początku nie istnieje, a na skórze perfumy trzymają jakieś cztery godziny. Dużo sensowniej kupić dziesięć razy tańszego CK One, który pachnie podobnie i ma równie żenujące parametry. Ocena końcowa 4.5/10
Zapach 6/10
Projekcja 2.5/10
Żywotność 3/10
Jakość/Cena 3/10
źródło: Quercus
Pobierz