Wpis z mikrobloga

@jaywalker: ja tam jako rasowy chłopak z wybrzeża często wyłapywałem "dla" w mowie Podlasia, co prawda nasilało się to im bardziej ktoś od Białegostoku mieszkał na wschód (jak i intensywność śledzikowania), ale u rasowych mieszkańców stolicy wojewodztwa też się tego nasłuchałem w moim półrocznym epizodzie pomieszkiwania na Wygodzie.

A o "poszliśmy" nie słyszałem, będę musiał zwrócić na to uwagę ;)
@Kennedy: No jak żyje to się z tym nie spotkałem :D Dosyć ciekawe zjawisko. A "poszliśmy" jest genialne. Północna i środkowa część Polski mówi to błędnie z jakimś dzikim przedłużaniem "iii" ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale! Nic nie przebije ślązaków i ich gwary ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@jaywalker: Jestem z Podlasia i właśnie w Łodzi np. bardzo mnie wpienia, że oni dziwnie akcentują. Poszliiiiiśmy, zrobiliiiiśmy. Nie wiem skąd takie akcentowanie, ale trochę to brzydko brzmi.
To jest akcentowanie (fonetyka). Prawidłowo jest mówić pooszliśmy, zrobiiiiiliśmy, oczywiście bez przeciągania. W centrum PL akcentują wyrazy na drugą sylabę od końca, a powinno się akcentować na trzecią sylabę od końca.

Jestem na Politechnice, ale mam jeszcze pojęcie o niektórych podstawowych zasadach języka polskiego :)
@sapad: aż musiałem sprawdzić czy faktycznie takie wyrazy inaczej się akcentuje i okazało się, że całe życie robię taki błąd. (). Udało mi się tylko nauczyć innego akcentu w "metematyka".