Wpis z mikrobloga

@przemyslaw-maczka: Bycie naćpanym agresorem tłumaczy areszt, ale nie morderstwo xd Przejdź się w piątek do centrum jakiegoś polskiego miasta pod otwarty klub, w 5 minut znajdziesz naćpanego agresora, ale nikt im nie klęka na szyjach więc jakimś cudem żyją.
  • Odpowiedz
Ale kto by sie tam wdawal w szczegoly?


@krakenoslaw: Dokładnie, po co się wdawać w szczegóły.

Bo jeszcze się by okazało, że te biedne amerykańskie libki, mieniące się lewicą, to tracą pracę za radość z morderstwa i nawoływania do kolejnych. Jakoś tak nie ma chętnych, by dalej pracować z takimi psycholami.
  • Odpowiedz
@przemyslaw-maczka: Człowieku, ja nawet nie doczytałem twojego komentarza do końca jak zobaczyłem ten whataboutism, nie wiem o jakim kolesiu mówisz a ty wkręcasz mi jakieś opinie na ten temat xD Bij chochoła, bij!
  • Odpowiedz
@krakenoslaw Nie powinien zginąć to prawda, ale sytuacji nie pomógł fakt że prowadził auto pod wpływem i jak policja go zatrzymała to miał jazdę;) A jednocześnie do drugiego ma to że jeśli ktoś z niego chce zrobić symbol to powinien liczyć sie z tym że ktoś może sie zainteresować co robił za życia nasz przestępca;) Jeszcze raz powtarzam, śmierć tego czlowieka była niepotrzebna w takim samym stopniu jak zrobienie z niego
  • Odpowiedz