Aktywne Wpisy

MonazoPL +127
Ruszamy z kolejnym #rozdajo – wygraj kartę podarunkową do Allegro o wartości 100 zł!
Aby wziąć udział w konkursie, zaplusuj ten wpis oraz w komentarzu krótko odpowiedz na pytanie konkursowe: Jeśli wygrasz, na co wydasz (lub do czego dołożysz) to 100 zł? ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
––––––––––––––––––––––––––––––
Aby wziąć udział w konkursie, zaplusuj ten wpis oraz w komentarzu krótko odpowiedz na pytanie konkursowe: Jeśli wygrasz, na co wydasz (lub do czego dołożysz) to 100 zł? ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
––––––––––––––––––––––––––––––
źródło: promocje bankowe monazo
Pobierz
gonzo91 +33
#gielda
OKI oficjalnie ograniczone do GPW. Szykuje się gigapompa.
OKI oficjalnie ograniczone do GPW. Szykuje się gigapompa.
źródło: temp_file5637701514831927187
Pobierz



Stawiała nam go jako wzór do naśladowania, no tylko ja na to inaczej patrzyłem.
Zadawałem sobie pytanie "Gdzie byli dorośli?", moim zdaniem to że Erno zmarł nie było czymś godnym pochwały.
Według mnie dzieci nie powinny ginąć za jakieś swoje ideały, w tym wypadku jakiś głupi plac którego traktowali jak małą ojczyznę, cała książka gloryfikowała w moim mniemaniu gloryfikowała patologiczne zachowania. Dzieci według mnie nie powinny narażać życia za jakieś głupoty, w ogóle nie powinny narażać swojego życia.
Nie rozumiałem zachwytu nauczycielki nad głównym bohaterem.
Zupełnie inaczej spojrzałbym na tą książkę gdyby była o świadomych dorosłych, a nie o dzieciach które sobie coś ubzdurały - że jakiś głupi plac to ich ojczyzna. Pomimo że byłem mały, to brakowało mi w tej książce interwencji osób trzecich, które ukróciłyby to szaleństwo.
Wiem czego ta książka była alegoria, tylko nauczycielka nam jej wtedy nie przedstawiła XD, zamiast tego nauczycielka przedstawiała nam Erni w superlatywach, jak to dla niego ważne były wartości typu przyjaźń, honor, wierność, etc.
Pewnie byłeś nieco doroślejszy od reszty i nie potrzebowałeś tego typu przekazu natomiast raziła Cię prześonięta ambicja i brak opiekunów. To akurat dość normalne. Po prostu obserwowałeś absurd mitologii, muminki i smurfy też nie są prawdziwe.
Tutaj mogą sobie to zinterpretować w ten sposób że w imię przyjaźni, koleżeństwa i honoru mogą zginąć w młodym wieku i będzie to super.
Tego tematu nam pani nie przedstawiła, tylko mówiła jaki to Erno był super dzieciakiem, z którego powinniśmy brać przykład.
Jużnie pamiętam jak to było, ale wydaje mi się, że nauczycielka powinna mówić, że POSTAĆ i POSTAWY są ok, a same czyny są przerysowane.
Za to dobrze pamiętam przytakiwanie dorosłych każdej maści w kościołach na mszach dla dzieci jak jezus jest dobry bo ZMARŁ NA KRZYŻU CIERPIĄC NIEWYOBRAŻALNE MĘKI.
Ciekawe czy celem Molnara było podobieństwo do Jezusa, może to taki węgierski mesjanizm.
No, ale nie rozumiem dlaczego nikt nam wtedy nie przedstawił tego że śmierć Erno nie była godna pochwały, w ogóle ta książka wymaga wytłumaczenia alegorii jaką była sytuacja Węgier w XIX wieku, tylko nie wiem czy dla dzieci w
Nie wiem, dobrze że nie było kitu w oknach bo pewnie dzieci zaczęły by rzuć go :P.
Można się sprzeczać czy to dobre książki ale będąc młodym z zaciekawieniem czytałem te cegły xD
Trochę czasu minęło i za uja nie pamiętam o czym były te książki może poza lalką ale to raczej zasługa memów że pamiętam ( ͡° ͜ʖ ͡°)