Wpis z mikrobloga

Ostatni tydzień spędziłam w Alpach Julijskich, wrzucałam tu zdjęcia, a pod nimi, i na priv, pojawiły się pytania czy byłam na Triglavie. Przypomniało mi to jak 5-6 lat temu zaczęłam chodzić po Tatrach i od znajomych słyszałam tylko pytanie czy byłam na Rysach. Tak samo jak nie rozumiem tego hajpu na Rysy, tak samo nie rozumiem fenomenu Triglavu. Rozumiem, że większość motywuje, że jest to najwyzszy szczyt, którym fajnie się jest pochwalić w mediach społecznościowych czy wśród znajomych. Dla mnie automatycznie takie miejsca lądują na koniec kolejki miejsc 'do zobaczenia'.
A poniżej screen z IG wejścia na Triglav, zdjęcie zostało wykonane niecały tydzień temu, we wrześniu, teoretycznie po sezonie.

#gory #alpyjulijskie #tatry
rozowy_dzban - Ostatni tydzień spędziłam w Alpach Julijskich, wrzucałam tu zdjęcia, a...

źródło: temp_file4166189629375320475

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@rozowy_dzban: ruch tam jest spory, ale nie zawsze taki jak na zdjęciu ( ͡º ͜ʖ͡º) byłem w sierpniu i ruch trafiłem mniejszy, nocleg w schronisku w pokoju dostałem z marszu bez rezerwacji. A szlak polecam, dużo emocji i ekspozycji sporo.
Na jakich szczytach byłaś i polecasz? Chętnie tam wrócę.
  • Odpowiedz
  • 2
@PiszeCzasen po słoweńskiej stronie byłam na Prisojniku przez Prisojnikowe Okno i naprawdę było super, okno jest przepiękne, ferrata super, po jej zakończeniu już tylko dosyć eksponowana grań do szczytu. Potem przeniosłam się na włoską stronę, bo była bardziej przyjazna dla dzikiego biwakowania i tam weszłam na Jof di Montasio przez ferrate Pipana. Piękny szczyt, ferrata, ludzi można policzyć na palcach u jednej ręki. Potem już przejechaliśmy do Austrii i w Dolomity
  • Odpowiedz
@rozowy_dzban: witam w klubie. hehe w sumie dobrze byłoby jakąś pastę napisać i potem już nie będzie wiadomo czy ktoś ma na myśli serio góry czy julki xD
  • Odpowiedz