Wpis z mikrobloga

Niby w Kambodży jest tanio i dlatego siedzi tam cała menelnia. Ale jak się przyjrzeć bliżej to wcale tak kolorowo nie jest. Tanie są tylko rzeczy które rosną albo powstają na miejscu jak ryż czy jakieś owoce. Mięso? Zapomnij. Ceny często dwa razy wyższe niż w Polsce a jakość różna, chyba że ekstra muszynowe białko uznamy za rarytas.

Jak chcesz tam zjeść coś w stylu europejskiego jedzenia to zaczyna się problem. Pizza? Jasne tylko że mąka ser i oliwa to wszystko import więc cena leci w górę. Burger? Trochę lepiej ale bułka z mąki sprowadzanej z daleka ser też import sosy wiadomo. Lokalny lok lak albo inne dania z ryżem są spoko i tanie ale nie da się tego jeść bez końca. Menele nam już pokazali, że po kilku tygodniach człowiek tęsknią za zwykłym majonezem winiary, albo śledziem.

Do tego urodzili się w kraju, gdzie nabiału zjada się wyjątkowo dużo. Człowiek z natury lubi jeść jedzenie w którym się wychował. No ale tu znów problem. Chciałbyś zjeść jogurt czy ser żółty? O serze białym nawet nie wspominając, bo nigdzie za granicą nie jest dostępny. Rarytas za grubą kasę i często o połowę gorszy niż ten najtańszy w lidlu. Kawa też potrafi zaskoczyć bo albo lokalna i średnia jakościowo albo importowana i kosztuje tyle że aż odechciewa się pić. I tak z większością rzeczy,m coś tam znajdziesz ale albo tanie i słabe albo dobre i drogie.

Podsumowanie? W Kambodży tanie są tylko prostytutki a-----l, hotele i jaba. Cała reszta albo droga albo średnia jakościowo i jak chcesz żyć na europejskim poziomie to płacisz kilka razy więcej niż w polsce. Siedzenie tam dłużej niż miesiąc nie ma sensu, bo o ile nie zaczniesz żyć jak lokals, to koszty życia są znacznie wyższe niż w europie.

#raportzpanstwasrodka
czerwony_kmer - Niby w Kambodży jest tanio i dlatego siedzi tam cała menelnia. Ale ja...

źródło: rozne-produkty-spozywcze-na-bialym-700-1990148

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@czerwony_kmer w Kambodży w ogóle nie jest tanio, powiedziałbym że w porównaniu do Wietnamu lub Tajlandii jest nawet bardzo drogo. Tanio to się można tam tylko nayebac ( no i tyle naszym styka)
  • Odpowiedz
@czerwony_kmer: ale p---------e xd Przecież tam za 1kg kaczki masz 3,6$, gdzie w PL kaczki kosztują po 30zł za kg. Już nie wspominając o 10 jajek kurzych za 4zł, i nawet kacze można kupić w podobnej cenie, a w PL to jak w ogóle kupisz kacze jajko to kosztuje z 2-4zł za sztukę. Beka z ciebie goścu, że jedziesz na drugi koniec świata i płaczesz że produkty które tam są
  • Odpowiedz