[6poziomprokrastynacji]

Jestem ciekaw ile osob ma taki sam problem

@mirko_anonim: ja nie mam, pozdrawiam

[Jonn]

@mirko_anonim długie związki są do niczego. Wchodzi przyzwyczajenie i strach przez zmianami. A potem patologia i siłowe utrzymywanie status quo. Zastanów się co czujesz myśląc o kolejnych 20 latach z tą osobą. I kolejnych...

[Olsea]

@mirko_anonim: nie idź na dziwki, to rezerwuar zarazków. Takie myśli są normalne, oznaczają że musisz ją stać gdzieś w fajne miejsce

[TytanowyOdpyt]

@mirko_anonim:

[MP1990]

@mirko_anonim: Idź i spróbuj. Ciekawość zaspokoisz a przecież nikt o tym nie musi wiedzieć. Byle nie odwalić przypału z romansami w kręgu znajomych.

[marcysia025]

@mirko_anonim: Juz lepiej idz na divy i nic jej nie mów. Tylko jak przywleczesz jakies chorobko to pewnie żona doda 2 do 2.

[mirko_anonim]

fachowy-wizjoner-49:

Coraz czesciej chcialbym sprobowac jak to jest z inna partnerka

Dokładnie tak samo jak z tą. Co to za głupie myślenie jak to jest z inną?

[mirko_anonim]

elastyczny-mirek-18: Po 15 latach małżeństwa (też pierwsi dla siebie) spróbowaliśmy z inną parą w swingers clubie.
Fajnie było i nie żałujemy, miło to razem teraz wspominamy.

〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi

[mirko_anonim]

✨️ Autor wpisu (OP):

Po 15 latach małżeństwa (też pierwsi dla siebie) spróbowaliśmy z inną parą w swingers clubie.

> Fajnie było i nie żałujemy, miło to razem teraz wspominamy.

Szczerze to jakoś nie przekonuje mnie spotkanie randomów w miejscu gdzie pewnie są sami wyjadacze. Nie przeraża Ciebie ten fakt? Raczej obstawiałbym poznać parę umówić się na drinki aby zobaczyc czy do siebie pasujemy i będzie nam

[mirko_anonim]

elastyczny-mirek-18: Wolałbym szczegóły na priv, ale ok.
Od dłuższego czasu nas ciekawiło co się dzieje w swingers clubach.
Gdy ktoś nam potwierdził, że tam nie ma orgii typu każdy-z-każdym bez pytania to postanowiliśmy też sprawdzić.
Zwłaszcza, że akurat była noc tylko dla par, więc bez zdesperowanych singli tylko każdy miał partnerkę której nie wypadało olać.
Granic nie ustaliliśmy, stwierdziliśmy na bieżąco będziemy rozmawiać, chociaż raczej się nastawialiśmy tylko rozejrzeć.
Atmosfera klubu jednak nas tak rozochociła, że