Wpis z mikrobloga

Jestem starym koniem a nad ranem się obudziłem spocony bo śniło mi się, że do szkoły miałem jeden zeszyt spakowany i książkę z przypadkowego przedmiotu. W dodatku na technikę nie miałem sera pleśniowego, a w drodze do szkoły rzeka zalała chodnik i nie wiedziałem jak się do niej dostać na czas.

Wrzesień to okropny miesiąc. Koniec wakacji, początek szkoły, koniec normalnego lata, noc o 20, coraz krótsze dni i równia pochyła do kolejnego roku.

#szkola #zalesie #psychologia
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@FELIX90: mam to samo, mój ostatni rok szkolny miał miejsce całe 10 lat temu, a za każdym razem gdy nadchodzi wrzesień czuję się jeszcze bardziej smutna i zestresowana xd
  • Odpowiedz
@FELIX90: @Squirell_ Co z wami..? To były piękne czasy, wrzesień właśnie kojarzy mi się z takim odrodzeniem. Wszędzie pełno ludzi, dużo sie dzieje. A wakacje aktualnie to siedzenie w domu niestety
  • Odpowiedz
  • 0
@Rakky: to u mnie wakacje były bieganiem z chłopakami do wieczora po podwórku, czasem wyjazdow.
Teraz wakacji nie mam ale nieubłaganie nadchodząca jesień dobija
  • Odpowiedz
@FELIX90: Rany daj spokój. Kończą się wakacje a ja mam poczucie, że znowu chujnia, szkoła. Jak widzę w sklepach napisy "back to school" i ekspozycje z zeszytami to się we mnie skręca. Jak to? Przecież wakacje! Nie chcę szkoły ( ͡° ʖ̯ ͡°)

A potem w sumie orientuję się że od kilkunastu lat nie chodzę do szkoły i w ogóle o co mi chodzi. I jak
  • Odpowiedz