Wpis z mikrobloga

Spory czas temu piłem dzien w dzień cztery piwa.. i nie moge dziś sam się nadziwić ze mam jaki kolwiek dzień trzeźwości za sobą.

Ale spokojnie...

Pewnie za kilka dni znów odpalę tatry i wszystko wróci do normy...

xD

¯_(ツ)_/¯
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 5
@Pokojowa ja tak kiedyś przestałem wódę walić, a ponad litra waliłem jakoś dziennie, skończyła mi się w nocy flaszką i se wykminiłem, żeby coś inaczej zrobić i nie iść do sklepu bo to monotonne i nudne no i całkiem na rok przestałem a-----l spożywać
z fartem
  • Odpowiedz