[Podczlowiek2137]

Cały świat się uwziął na mnie i mnie nienawidzi za to że istnieję. Wszyscy chcieli mnie zniszczyć, nikt nigdy mi nie pomógł. Jestem bożym męczennikiem, znienawidzonym w prawdziwym świecie jak i na tagu. Nie wiem jak długo jeszcze przeżyję, moje życie to ciągłe cierpienie i końca nie widać. Daję sobie maks z rok. Nie rozumiem zupełnie co robię źle, po prostu moje narodziny to był błąd. Chcę być odizolowany od tej całej nienawiści, nie chcę mieć żadnych znajomości, niczego, po prostu chcę zniknąć i wgl nie istnieć
#przegryw

[Morritz]

@Podczlowiek2137: jesteś tylko spierdoxem taka prawda, ale bóg cię kocha

[Polished_RAW]

@Podczlowiek2137: nie tyko ty zielonka, usun konto

[medix]

@Podczlowiek2137 a dlaczego sie tym przejmujesz?

[Podczlowiek2137]

@Morritz: Boga nie ma, jakby istniał to by mi dał znak, że to wszystko ma jakieś znaczenie

[Podczlowiek2137]

@medix: A jak mam się nie przejmować? Tym, że nikt mi nie chce dać spokoju? Że nieważne jak się staram jestem traktowany jak odpad? To nie jest normalne życie

[medix]

@Podczlowiek2137 a dla kogo ty sie chcesz tak starac, i po co?