Wpis z mikrobloga

W sumie... śmieszne jest to, ze jak ceny spadaja to pisze się to w takim tanie zeby to mialo wywolac negatywne emocje.

Biedaczek - nie mógł rok sprzedac, musiał obniżyć cene, rynek jest wymagający...

A jak warzywa i owoce sezonowo tanieja to mamy nagłówki typu "pomidory wreszcie tansze" "tanie ogórki cieszą klientow" "kilogram truskaw juz za 10zl zamiast 50zl". U nas w sumie bardzo rzadko cos tanieje, wiec to chyba jedyny przykład jak mi przychodzi do głowy :))))

A przeciez taniejące mieszkania to DOBRA INFORMACJA. Jesli ludzi stać na wieksze mieszkania, na lepsze mieszkania, w ogole na jakiekolwiek mieszkania zamiast siedzenie z rodzicami to to jest DOBRE.

A co robia pismaki: oj na rynku jest zle... jest zastój... nie kupują, zmuszają deweloperów do promocji. No pisza o tym jak o narodowej tragedii. Bo dobrze to bylo wtedy jak rosło bez żadnego uzasadneinia. Wtedy to bylo świetnie i szybko szybko drodzy czytelnicy kupujcie bo jutro skończycie pod mostem i błagające dewelopera zeby wam sprzedał mieszkanie z widokiem na wiatę śmietnikowa 4m od niej...

#nieruchomosci
del855 - W sumie... śmieszne jest to, ze jak ceny spadaja to pisze się to w takim tan...

źródło: temp_file560959174547761574

Pobierz

To jak ceny spadaja, to jest to kryzys(zle) czy dobrze?

  • dobrze - pismaki po stronie klienta 53.8% (7)
  • zle - pismaki po stronie deva&spekuly 15.4% (2)
  • co za chory kraj... 30.8% (4)

Oddanych głosów: 13

  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop
  • 0
Ale gdzie te spadki ja się pytam? Sprzedaje się mniej ale ceny ani drgną


juz chyba ci pisalem kilak raz - nudny z tym tesktem jestes, to jak ktos wrzuc dane ze spadkami to cie oznacze i WTEDY nie zapomnij sie wypowiedziec, ok?

@PanieAreczku:
  • Odpowiedz
@PanieAreczku: na początku miało być pęknięcie bańki i sprzedaż PKC przez przyciśniętych fliperów i załamanie rynku.
reality check: nominalnie mamy stagnacje a realnie niewielkie spadki/stagnacje w zależności od miasta xD
  • Odpowiedz