Wpis z mikrobloga

via mirko.proBOT
  • 2
sprytny-analityk-6: Tak, ja na przykład. Po prostu miej wyj*bane na to co mówią i mysla inni. Przegryw to jest relatywnie nowa rzecz, bo dopoki wykop i inne "media" nie zaczely z pogarda wyrażać się o ludziach, którzy nie są w związku, nie zarabiają 5-cyfrowych kwot i nie wyglądają jak 1% spoleczenstwa, to ci ludzie nawet nie wiedzieli, że są przegrywami. Zawsze tak było i zawsze tak będzie, że nie wszyscy będą
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
szlachetny-uczeń-7: Jak definiujesz przegryw?
Tak, wyszedłem z relatywnego przegrywu. Dla niektórych z tagu i tak pewnie byłem oski bo trzymałem za rękę;).

Moje życie bardzo się zmieniło na plus, w porównaniu do czasów studenckich.

Niestety, nawet anonimowo nie mogę napisać tutaj zbyt wielu informacji, bo łatwo mnie
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 1
samowystarczalny-strażnik-9: Tak, ja wychodzę z przegrywu, jestem na 34 lvlu. W tym roku znalazłem pierwszą pracę w IT, w zeszłym roku pierwszy staż, a wcześniej tylko magazyn lub NEET. Wyprowadziłem się od rodziców Dostałem się na ostatni semestr studiów inżynierskich. No ale towarzysko słabo mam tylko jednego kolegę ze studiów co odwzajemnia kontakt, koleżanek nie mam. Dziewczyny nigdy nie miałem, nadal jestem odrzucany.

〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
  • Odpowiedz