Wpis z mikrobloga

W dyskusjach o imigrantach pojawia się czasem wątek, że brakuje pracowników do pracy z najniższymi zarobkami, że potrzeba X setek tysięcy takich pracowników.

Ja to rozumiem, ale tych X setek to brakuje w całej Polsce, wliczają się tu również miejscowości wymierajace, niezbyt popularne.

Tu moje pytanie. Czy ktoś pilnuje tego czy ci chętni do pracy za niskie pensje imigranci to trafiają też do tych wyludniających się miejsc czy głównie do miast wojewódzkich, gdzie o gorsze posady muszą z nimi walczyć Polacy, którzy z różnych powodów też są zmuszeni pracować gdziekolwiek się da?

#polityka
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@solejukowski: oni właśnie trafiają do tych mniejszych ośrodków. Ile masz w centrum miast fabryk i hal produkcyjnych dla niewykwalifikowanych pracowników? W miastach robią w gastro albo na kurierce.
  • Odpowiedz
@solejukowski: Trafiaja i do mniejszych gdzie sa jakies wieksze zaklady typu obrobka miesa, montownia Koreanczyka. Pracuja czesto nadgodziny do tego pracowniczy autobus ich dowozi, to nawet za wielu ich nie widac.
  • Odpowiedz
@szurszur: U mnie w moim mieście tych ludzi widać tylko wczesnym ranem ok 4-5 godziny kiedy właśnie czekają na autobusy do kołchozów. Sporo ich zawsze jest głównie Azjaci, ale za to o innych porach dnia nie widać ich w ogóle. Byłem zdziwiony taką ich ilością jak to pierwszy raz zobaczyłem bo nieczęsto gdziekolwiek wychodzę o tej godzinie. Muszą pracować nawet nie na obrzeżach miasta, ale w ogóle poza nim.
  • Odpowiedz
@Faggio: Mialem podobne odczucia i nawet bylem zaskoczony gdy kilka lat temu pojawiły sie artykuły o tym ile tysiecy pracowników z Filipin i innych krajów pracuje w Polsce.
  • Odpowiedz
@szurszur: Mnie ci Filipińczycy zbytnio nie przeszkadzają, ale serio byłem zdziwiony tym widokiem. Ulica z której autobusy zabierały ich do kołchozów była o tej porze tak bardzo żywa, że chyba bardziej niż za dnia bo ludzi jak mrówek. A co warto nadmienić przejeżdżają przez tą ulice wszystkie miejskie autobusy praktycznie każda jedna linia, a jednak większe życie jest tu o 4-5 godzinie za sprawą kołchoźników xd
  • Odpowiedz