Aktywne Wpisy
nowszyja +548
Facet przez dwie godziny był masakrowany przez 3 kundle, jego kończyny były w takim stanie, że lekarze próbując go ratować musieli je odciąć, niestety mężczyzna zmarł. Jesteście w stanie sobie wyobrazić skalę jego cierpienia? Dlaczego to się wydarzyło? Bo państwo skapitulowało przed psiarzami. W normalnym kraju kundle po pierwszym pogryzieniu byłyby odebrane, a psiarz dostał taką karę, żeby nauczył się rozumu. Tutaj była klasyka: kobieta pogryziona wcześniej przez te psy musiała bujać

GrimesZbrodniarz +285
Upadek Discovery Chanel i podobnych kanałów można porównać do spalenia biblioteki Aleksandryjskiej - taka strata dla ludzkości (╯︵╰,)
#nauka
#nauka
źródło: 1000083770
Pobierz




Ale po kolei :
Mieszkam na wiosce, gdzie do najbliższego miasta mam 20km więc totalne zadupie to to nie jest, ale jednak wielu atrakcji tutaj nie mam oprócz placu zabaw i zagrody ze zwierzętami. Generalnie do 2023 roku można powiedzieć, że było w miarę stabilnie i nie myślałem o zmianie swojego życia jak i wyprowadzki poza moją bańką, ale pierwszy upadek nastąpił w 2024 roku, gdzie znajomi powyjeżdzali na studia, mają dziewczyny itp. więc spotkań towarzyskich nie było wcale od 2024 roku(jedynie się spotykałem z ludźmi spoza wsi). W tym roku wyjechałem do UK i byłem po raz pierwszy od bardzo dawna szczęśliwy, że mogłem się dobrze bawić i jednocześnie smutny, że mnie tak wiele omija mieszkając na wsi i życie w strefie komfortu nie pomaga psychice(serio żyjąc na wsi bardziej wegetuję aniżeli żyję). W maju 2025 roku jebnąłem pięścią w stół i powiedziałem DOŚĆ ZBIERAM PIENIĄDZE I UCIEKAM PO LEPSZE ŻYCIE. Właśnie zbieram fundusze i brakuje mi 20 tysięcy do rozpoczęcia nowego życia, także trzymam kciuki za samego siebie, że się to uda !
W tym roku przejrzałem na oczy, że nie ma co mieszkać na siłę i udawać i mówić każdemu, że jest zajebiście bo nie jest zajebiście. Obecnie czuje się jakbym był cieniem własnego siebie na wsi i nic mnie tu już nie trzyma. Gdyby nie mój cel to bym wogóle z łózka nie wstawał a tak to mam przynajmniej po co żyć. Jeszcze tylko rok został i w końcu wyjdę ze strefy komfortu i nie będę musiał udawać, że jest fajnie a w rzeczywistości nie jest