Wpis z mikrobloga

Scenariuszem domyślnym jest, że po wyborach prezydenckich do rządu wraca PiS. Nikt w sumie nie wie na ile lat, ale na pewno nie będą mieć takich koalicjantów jak Tusk, gdzie w razie odpału jednego reszta go wyhamowuje. W każdym razie straszniejsze od tego najgorszego PiSu jest to, że właśnie wiedząc o tym kilku polityków KO było gotowych dla połowy polskich wyborców robić zamach stanu i nie uznawać wyborów prezydenckich. To jest STRASZNE i dziwię się, że wiele osób tutaj też za tym była ignorując statystyków zajmujących się tym całe życie i słuchając wyliczeń Giertycha w nadziei, że może się coś zmieni i nawet jak oszukają, czy zrobią cokolwiek to i tak lepiej bo i tak wygrał Nawrocki, więc nie ma nic do stracenia. Zamach stanu i naplucie na demokrację? No pewnie, bo i tak wygrał Nawrocki i zaraz wygra PiS - więc co jest do stracenia? Nic. Masakra #polityka #wybory
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kostor95 kiedys duzo sledzilem ta cala polityke i zdalem sobie sprawe ze dla 70% politykow liczy sie koryto a 20% ma pomysl ktorego i tak nie zrealizuje bo go wszyscy wokol zahamuja, moze 10% realnie chce cos zmienic na lepsze? KO mi nie szkoda, ta partia ma w wiekszosci lobbistow ktorzy kombinija jak tu dorobic do wyplaty, pis nie jest wcale lepszy dlatego jak mam glosowac pomiedzy tymi dwoma partiami zawsze
  • Odpowiedz
@Yuri_Yslin biorac pod uwage dzietnosc na poziomie 1.13 i ciagle malejaca za wiele sie nie narozdaje tego pitu. A belka to jeden z powodow dlaczego beton jest bardziej oplacalny jako inwestycja.
  • Odpowiedz
biorac pod uwage dzietnosc na poziomie 1.13 i ciagle malejaca za wiele sie nie narozdaje tego pitu


@thetompork: czyli rozdają, ale nie aż tak dużo, nie ma problemu zatem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wytłumacz mi, jaki sens ma rezygnacja z podatków np. ludzi mających dwójkę nastolatków? Jaki jest dokładnie tego cel? Jak mogą się czuć pozostali, dymając na nich?
  • Odpowiedz
@thetompork: Przecież gdyby Trzaskowski wygrał wybory w 2020 roku to też zaproponowałby pewnie podobne ustawy, które miałyby poparcie społeczne - doskonale by wiedział, że PiS ich nie przyjmie i dokładnie to samo robi Nawrocki wiedząc, że może sobie na tym nabić punkty poparcia. Rząd to odrzuci, a Nawrocki będzie krzyczeć, że nic nie robią dla dobra Polaków. Jestem w stanie natomiast się założyć, że w 2027 po przyjęciu władzy przez
  • Odpowiedz
@Yuri_Yslin nikt nie potrafi skutecznie rozwiazac problemow z dzietnoscia nie tylko w polsce. Przynajmniej proboja ale doskonale wiem ze problemem jest polaryzacja spoleczenstwa na lewice i prawice.
  • Odpowiedz