Wpis z mikrobloga

@mam_spanko:

"Państwo minimum" to już raczej jednak dawno zleciało im z tapety, właściwie razem z Ozjaszem. Teraz lecą głównie z konserwatyzmem obyczajowym, a "wolnościowe państwo" zamienia się w "silne państwo"
  • Odpowiedz
@mam_spanko: Zresztą samo wolnościowość samego Ozjasza też była mocno problematyczna, taki kolektywista motzno z niego był.

A im bardziej się starzeje, tym bardziej wolnościowość zamienia się w podziw dla Rosji i tym podobnych tworów. Pewnie jakaś naturalna część cyklu wolnościowca prawicowca.
  • Odpowiedz
@Wszebor Wolnościowcy mają dziwna przypadłość, że tylko oni mają jedyna słuszna receptę na wszystko i trudno im pogodzić z tym, że ktoś może im coś kazać, albo że inni nie podzielają ich zdania. Więc podoba im się taka Rosja, gdzie mogliby rządzić tak jak chcą, a przeciwników się pozbywać.
  • Odpowiedz