Wpis z mikrobloga

Po ostatnich przymrozkach, gdy było jednej nocy -5 rośliny w tunelu, które były przy oknach mi zmarzły, głównie pomidory i liście papryk na czubkach. Pozbyłem się tych zdechłych liści, ale czy mogę zrobić coś jeszcze dla roślin by lepiej odbiły?

Kilka pomidorów ogołociłem praktycznie z wszystkich liści, ale łodygi wyglądają na zdrowe, czy coś z tego jeszcze wyrośnie czy już lepiej wywalić na kompost?
#ogrodnictwo #ogrod #pomidory #papryczki #chillihead
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@nlackbigger99: Możesz opryskać Asahi albo jakimś innym stymulatorem, chociaż ten jest imo najlepszy. Łagodzi stresy związane z mrozem, przesadzeniem itd. Chociaż to lepiej przed faktem opryskać niż po. Ale tak czy inaczej jak tylko liście ucierpiały to roślinom nic nie będzie.
  • Odpowiedz
@nlackbigger99:
Poza zapewnieniem odpowiednich warunków do regeneracji to chyba tylko czekać i obserwować.
Pomidory kiepsko rosną poniżej 10 stopni a 5 na plusie to już hamuje im wzrost i wchłanianie składnikow pokarmowych, więc tym bardziej kiepsko zniosą temp poniżej, a nawet w okolicach, 5 stopni w takim stanie.
Ja bym dogrzewał w nocy, nawet jak nie zapowiadają przymrozków.
Dobrze też żeby innych stresów nie miały jak np brak wody.
Z dobrych wieści
  • Odpowiedz
@nlackbigger99: te papryki to spoko wyglądają, ja to czasem bardziej zmaltretuje hartowaniem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Pomidory kiepsko, ale ja myślałem że to już posadzone masz i blokują miejsce i dlatego chcesz wyrzucać, jak w doniczkach jeszcze to ja bym dał im szanse, rośliny czasem potrafią zaskoczyć żywotnością.
Co do obrywania liści papryk to nie wiem, jeśli nie kruszą się w rękach albo nie wiedną to
  • Odpowiedz
@Hoisin_Sticky_Ribs: wgl z pomidorami to dziwne, bo tylko jedna odmiana tak została dotknięta tym zimnem; san marzano, malinowe i żółte ożarowskie dobrze wytrzymały i dlatego też mi szkoda, bo sm są najsmaczniejsze a i dużo przetworów miało z nich być, ale na wszelki wypadek dokupię parę sadzonek na targu
  • Odpowiedz
@nlackbigger99: proszę nie szykanowac złotych ożarowskich, to moja druga ulubiona odmiana, po tigarelli ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A co do tego że dziwne, ozarowskie to polskie odmiany a San marzano włoska, tu pewnie tkwi cała tajemnica roznej odporności na niskie temperatury.
  • Odpowiedz
@nlackbigger99: ja na paprykach to się kiepsko znam, dopiero w tym roku zaczynam nieco poważniej brać się za ich uprawe. Fakt jednak że papryka wydaje się jakby z samej budowy twardsza niż pomidor, habanero to wogole ma taki zwarty pokrój z tego co widze po moich, to pewnie zaleta jakaś w przypadku chłodu, ale tak tylko zgaduje.
  • Odpowiedz