Wpis z mikrobloga

[TEORIE SPISKOWE]
Moim zdaniem #bonzo żyje. To jest jakaś upozorowana śmierć tysiąclecia. Nie ma nigdzie nekrologu, nie ma nic na grobonecie, nie ma żadnej potwierdzonej informacji, że kopnął w kalendarz. Nie ma nic na stronach parafii, a parafie ZAWSZE udostępniają nimfomacje o tym, kiedy i czyj pogrzeb się odbędzie. Nawet na stronach wiejskich parafii zawsze są takie nimfomacje. To jest niemożliwe, że on umarł. Żaden wykopek nie znalazł jego grobu. Akat mam teorię, że bonzo jest poważnie chory i dlatego nie strymuje. Był żółty jak papież polak, widać było, że z nim ciężko, więc pewnie trafił do szpitala i dostał kategoryczny zakaz picia i z jakiegoś powodu (pewnie zdrowotnego) nie strymuje. Przecież kilka lat temu też miał przerwę z powodów zdrowotnych. Ktoś "mądry", może opiekunowie z Belgii zarzucili pomysł, żeby upozorować jego śmierć. I wyskoczy kiedyś jak Filip z konopii i powie, że sprawdzał reakcję. Nie wiem, nie wiem, nie mi to oceniać, pewnie moje przypuszczenia są błędne, ale czuję, że on żyje i c--j.
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@NocKruka: xD
Nawet jesli zakladajac ze Twoja teoria jest poniekad poprawna i gnik nadal zyje, to serio myslisz ze gdyby to wszystko byl "skit", to przeciez dzien dwa max po jego "pogrzebie" by byl wysyp gniotow pt "Kto jest gurom ten jest bebg" - ewentualne zwyciestwo byloby zbyt dobre zeby sie z nim nie obnosic wszedzie. No ale sie nie odezwal do tej pory wiec? xD

To naprawde jest zbyt
  • Odpowiedz
@NocKruka: nie zdajesz sobie sprawy Jak poważnie był chory, to było widać na ostatnich gniotach.
Typ miał żylaki przełyku i żołądka bo wątroba skapitulowała, organ ten, w przypadku żylaków działa resztką sił i jakaś toksyna której nie da rady przetrawić powoduje rozległe komplikacje i zgon
  • Odpowiedz
@NocKruka: tajger nie żyje, nie snuj tu Bóg wie jakich intryg. Rodzina zadbała o to, by nie było żadnych śladów w necie, na tablicy grobowej i w nekrologach, bo inaczej to ludzie z wykopu zrobiliby sobie ze wspólnej mogiły miejsce wycieczek, a zakładam, że tajger jest pochowany w jakimś rodzinnym grobowcu. Nie wiem w ogóle, po co szukać jego miejsca spoczynku - umarł i koniec. Ponoć kobra też wróciła do
  • Odpowiedz