Aktywne Wpisy

Lenalee +41
Smutno mi ;-;
Czaiłam się przez dwa dni i zrobiłam kilka podejść żeby ukraść czaszkę panu gawronowi (rip [*]) bo ciągle ktoś kręcił się w pobliżu, więc trochę wstyd było grzebać przy truchle. W końcu udało mi się ją zabrać, mimo że i tak jakiś dziadek z pieskiem widział co robię (no ale już było za późno żeby uciec z miejsca zbrodni)
Przeniosłam ją ponad kilometr żeby położyć obok mrowiska. Mrówki od razu
Czaiłam się przez dwa dni i zrobiłam kilka podejść żeby ukraść czaszkę panu gawronowi (rip [*]) bo ciągle ktoś kręcił się w pobliżu, więc trochę wstyd było grzebać przy truchle. W końcu udało mi się ją zabrać, mimo że i tak jakiś dziadek z pieskiem widział co robię (no ale już było za późno żeby uciec z miejsca zbrodni)
Przeniosłam ją ponad kilometr żeby położyć obok mrowiska. Mrówki od razu

źródło: DSC00036
Pobierz
stam +122
#mecz proszę, niech ktoś światły mi wyjaśni, bo może ja się k---a nie znam, dlaczego za rękę Realu sędzia nie podyktował karnego, a anulował gola barcy po zagraniu ręką zawodnika, skoro w obu przypadkach ręka nie była celowym zagraniem, ale jednak poszerzyła obwód ciała?? To jest to drukowanie meczu czy tylko moja nieznajomość przepisow? XD
Moim zdaniem #bonzo żyje. To jest jakaś upozorowana śmierć tysiąclecia. Nie ma nigdzie nekrologu, nie ma nic na grobonecie, nie ma żadnej potwierdzonej informacji, że kopnął w kalendarz. Nie ma nic na stronach parafii, a parafie ZAWSZE udostępniają nimfomacje o tym, kiedy i czyj pogrzeb się odbędzie. Nawet na stronach wiejskich parafii zawsze są takie nimfomacje. To jest niemożliwe, że on umarł. Żaden wykopek nie znalazł jego grobu. Akat mam teorię, że bonzo jest poważnie chory i dlatego nie strymuje. Był żółty jak papież polak, widać było, że z nim ciężko, więc pewnie trafił do szpitala i dostał kategoryczny zakaz picia i z jakiegoś powodu (pewnie zdrowotnego) nie strymuje. Przecież kilka lat temu też miał przerwę z powodów zdrowotnych. Ktoś "mądry", może opiekunowie z Belgii zarzucili pomysł, żeby upozorować jego śmierć. I wyskoczy kiedyś jak Filip z konopii i powie, że sprawdzał reakcję. Nie wiem, nie wiem, nie mi to oceniać, pewnie moje przypuszczenia są błędne, ale czuję, że on żyje i c--j.
Nawet jesli zakladajac ze Twoja teoria jest poniekad poprawna i gnik nadal zyje, to serio myslisz ze gdyby to wszystko byl "skit", to przeciez dzien dwa max po jego "pogrzebie" by byl wysyp gniotow pt "Kto jest gurom ten jest bebg" - ewentualne zwyciestwo byloby zbyt dobre zeby sie z nim nie obnosic wszedzie. No ale sie nie odezwal do tej pory wiec? xD
To naprawde jest zbyt
Typ miał żylaki przełyku i żołądka bo wątroba skapitulowała, organ ten, w przypadku żylaków działa resztką sił i jakaś toksyna której nie da rady przetrawić powoduje rozległe komplikacje i zgon